 |
"Jestem tu i teraz, robię to, co chcę robić dziś."
|
|
 |
Najgorzej jest uciekać od cierpienia, zwłaszcza tego związanego z miłością. Są ludzie, którzy kiedyś kochali, potem zawiedli się i dlatego nie chcą już nikogo kochać i sami skazują siebie na samotność. To straszne. Musisz zapamiętać, że uciekając od miłości, uciekasz od życia, zamykasz się w sobie i nie potrafisz zrozumieć, dlaczego nic się nie układa, a powód jest błahy: masz zakluczone serce, nie używasz go i nie potrafisz otworzyć się na piękno, jakie oferuje ci świat. Najgorzej jest bać się zaufać i tracić przez to kolejne szanse, jakie podsuwa los.
|
|
 |
"Powiadają, że kobiety polskie mają szczególnego rodzaju kaprysy. Uczucie głębokie,
lekkomyślność niespodziewana, poświęcenie stoickie, namiętność gorąca, chłód lodowaty -
wszystko łączy się w ich duszy" Hoffman
|
|
 |
Ból nie do wytrzymania, brak siły na cokolwiek, ale nadal trzeba robić dobrą minę do złej gry...
|
|
 |
No i kurwa prawidłowo. Lech rozjebał Jagę sześć do jednego, a serce się ucieszyło z tego faktu. Bartuś oczywiście coś tam marudził, ale ostatecznie przyznał, że podobała mu się gra Lechitów. Teo zaliczył hattricka i nie tylko teoretycznie pokazał, że zajebiście strzela, choć - jak dla mnie faworytem - jest młodziak Dawid Kownacki, który już na wejściu wbił bramkę. Małolat ma szansę zostać gwiazdą futbolu i już jestem z niego dumna. Poza tym, wygrałam piwo, bo założyłam się z dziadkiem, że zwycięży poznańska drużyna, a Kamil stwierdził, że chce iść kiedyś ze mną na mecz, najlepiej, gdy Lech będzie walczył z bydgoską Zawiszą, bo jest ciekawy jak kibicuje się z perspektywy stadionu. Wczoraj modliłam się o zwycięstwo, a skoro Bóg jest za Kolejorzem, nie mogło być innego wyniku.
|
|
 |
Mam najwspanialszego mężczyznę na świecie, prawdziwego mężczyznę, którego ramiona zapewniają mi bezpieczeństwo. Jego uśmiech zaraża mnie szczęściem, dlatego lubię wywoływać pozytywne emocje w jego sercu. Chcę spędzić z nim życie, bo tylko z nim mogę je zwyciężyć, a nawet przegrana wszystkiego z nim nie będzie miała gorzkiego smaku. Wolę mieszkać z nim pod mostem niż z kimkolwiek innym w pałacu, bo wiem, że miłość jest większym bogactwem od pieniędzy. I wiem, że wszystko zniosę, wszystko przetrzymam, wybaczę każdy błąd, dopóki będzie patrzył na mnie takim wzrokiem jak teraz.
|
|
 |
Chcesz znaleźć dobrze płatną pracę po studiach, a nie podchodzisz nawet do matury. Chcesz wygrać w toto-lotka, a nie kupujesz kuponu. Chcesz nauczyć się jeździć na motorze, a nie decydujesz się na kurs. Chcesz miłości, ale zamykasz się na ludzi, którzy mogą ci ją zaoferować. Chcesz żyć, a twoja szara nudna egzystencja jest tylko drogą do śmierci. Chcesz zmienić rząd, a nie idziesz na wybory. Chcesz mieć pieniądze, a nie potrafisz oszczędzać. Chcesz szczęścia, ale wiecznie narzekasz, zapominając, że do losu trzeba się czasem uśmiechnąć, by on uśmiechnął się do ciebie.
|
|
 |
Co z porażką? Porażkę jebać. Nie ma już nadziei, nie wstydźmy się brudnych sumień.
|
|
 |
Mogę flirtować z różnymi chłopakami, ale przed snem myślę o tym, który ma miejsce w moim sercu i tylko dla niego zarezerwowane są słowa: „kocham cię, tak naprawdę mocno cię kocham”. Nie mam żadnych oporów: chcę być jego żoną, kochanką, matką jego dzieci i najlepszym kumplem, z którym może pogadać na każdy temat. Nie mam go codziennie obok siebie, on nie ma mnie co dzień przy sobie, ale mam nadzieję, że zawsze będzie do mnie wracał z tym samym entuzjazmem, gdy w końcu możemy się zobaczyć. Mogę powiedzieć, że boję się przywiązania, nienawidzę zobowiązań, nie lubię niczego planować, a miłość była dla mnie kiedyś pustym słowem, ale wcale nie skłamię, jeśli dodam, że dzięki niemu zweryfikowałam wszystkie moje poglądy i robię dla niego wyjątek, bo tylko jego chcę, naprawdę chcę w swoim życiu aż do pierdolonego końca.
|
|
 |
"Miłość, pragnienia i najświętsze słowa przepadają nie przez zdradę, rozłąkę czy śmierć, lecz przez te wszystkie małe, uprzykrzone i nędzne sprawy." Marek Hłasko
|
|
|
|