głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika rozkmintenlot

Ta jedna historia prosto z serca.  życie jest trujące i wiesz  nas uśmierca.

eloooooo dodano: 24 luty 2011

Ta jedna historia prosto z serca. życie jest trujące i wiesz- nas uśmierca.

wielu niepewnie dziś spogląda w lustro. mówi sobie ' trzymam się!' ja mówię ' się nie puszczaj!'

eloooooo dodano: 24 luty 2011

wielu niepewnie dziś spogląda w lustro. mówi sobie ' trzymam się!' ja mówię ' się nie puszczaj!'

Biorę swoje oszczędności coś ci powiem   dzisiaj  zamykam się sam na sam gdzieś w swojej głowie   bowiem wiem  że nie ma innej możliwości.  Człowiek musi mieć tę chwilę normalności   powiew tej świeżości  zdrowie.

eloooooo dodano: 24 luty 2011

Biorę swoje oszczędności coś ci powiem - dzisiaj zamykam się sam na sam gdzieś w swojej głowie, bowiem wiem, że nie ma innej możliwości. Człowiek musi mieć tę chwilę normalności, powiew tej świeżości, zdrowie.

Mniej zazdrości  a więcej miłości durnie  common.

eloooooo dodano: 24 luty 2011

Mniej zazdrości, a więcej miłości durnie, common.

zmiany nie koniecznie na lepsze.

eloooooo dodano: 24 luty 2011

zmiany nie koniecznie na lepsze.

www.formspring.me wanilia MMM PYTANKA KOTKI :

waniilia dodano: 23 luty 2011

www.formspring.me/wanilia MMM PYTANKA KOTKI :-*

wiesz  nikt nie zastąpi mi Ciebie. nawet Podolski  Van Persie  czy Villa. nie ma takiego drugiego na świecie.

waniilia dodano: 23 luty 2011

wiesz, nikt nie zastąpi mi Ciebie. nawet Podolski, Van Persie, czy Villa. nie ma takiego drugiego na świecie.

myślisz  że to dziwne  gdy na wydźwięk dwóch słów   'na zawsze' reaguję spazmatycznym płaczem. to zupełnie naturalne  iż wspomnienia tak bolą.

waniilia dodano: 23 luty 2011

myślisz, że to dziwne, gdy na wydźwięk dwóch słów - 'na zawsze' reaguję spazmatycznym płaczem. to zupełnie naturalne, iż wspomnienia tak bolą.

przystanek autobusowy  początek wiosny. w oddali on. przypominał misia  uroczą przytulankę z lat dziecięcych. postanowiłam powstrzymać łzy  które mimowolnie napływały do mych oczu. w myślach powtarzałam sobie  trzymaj się. usiadł na ławkę  czekając na swój autobus. bezgłośne 'cześć'  które rzucił mi odruchowo miało zastąpić rozmowę  jaką chciałam go obdarzyć. milczeliśmy. odczuwałam chłód  bijący od jego klatki piersiowej. monolog  który prowadziłam  nie interesował go zbytnio. zerknęłam na ulicę  dostrzegłam nadjeżdżający autobus. szepnęłam 'kocham Cię' myśląc  że nie usłyszy tego  lecz jednak stało się inaczej  zaczerwienił się i bez słowa wsiadł do pojazdu  który rozwiał me marzenia.

waniilia dodano: 23 luty 2011

przystanek autobusowy, początek wiosny. w oddali on. przypominał misia, uroczą przytulankę z lat dziecięcych. postanowiłam powstrzymać łzy, które mimowolnie napływały do mych oczu. w myślach powtarzałam sobie, trzymaj się. usiadł na ławkę, czekając na swój autobus. bezgłośne 'cześć', które rzucił mi odruchowo miało zastąpić rozmowę, jaką chciałam go obdarzyć. milczeliśmy. odczuwałam chłód, bijący od jego klatki piersiowej. monolog, który prowadziłam, nie interesował go zbytnio. zerknęłam na ulicę, dostrzegłam nadjeżdżający autobus. szepnęłam 'kocham Cię' myśląc, że nie usłyszy tego, lecz jednak stało się inaczej, zaczerwienił się i bez słowa wsiadł do pojazdu, który rozwiał me marzenia.

starałam się cholerne dziesięć miesięcy  ale nie dałam rady. płakałam za Tobą dwadzieścia  ciężkich tygodni. ból rozdzierał mnie od środka. od poniedziałku do piątku  w godzinach porannych mówiłeś mi słodkie dzień dobry  uśmiechając się od ucha do ucha. wystarczyła jedna informacja o tym  że pocieszyłam się  byś przestał odzywać się do mnie słowem. pierwszego minie rok od kiedy nie jesteśmy razem  osiem miesięcy od kiedy mam mojego Anioła i z perspektywy czasu  cieszę się  że tak potoczyła się nasza historia. mimo tego czasami tęsknię i chciałabym  mimo Twojego całego skurwielstwa byś został moim najlepszym przyjacielem  lecz to niemożliwe. przykro mi.

waniilia dodano: 23 luty 2011

starałam się cholerne dziesięć miesięcy, ale nie dałam rady. płakałam za Tobą dwadzieścia, ciężkich tygodni. ból rozdzierał mnie od środka. od poniedziałku do piątku, w godzinach porannych mówiłeś mi słodkie dzień dobry, uśmiechając się od ucha do ucha. wystarczyła jedna informacja o tym, że pocieszyłam się, byś przestał odzywać się do mnie słowem. pierwszego minie rok od kiedy nie jesteśmy razem, osiem miesięcy od kiedy mam mojego Anioła i z perspektywy czasu, cieszę się, że tak potoczyła się nasza historia. mimo tego czasami tęsknię i chciałabym, mimo Twojego całego skurwielstwa byś został moim najlepszym przyjacielem, lecz to niemożliwe. przykro mi.

talent! :  teksty waniilia dodał komentarz: talent! :* do wpisu 23 luty 2011
http:  www.formspring.me wanilia PYTANIA KOTKI :

waniilia dodano: 22 luty 2011

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć