 |
|
To może jeden z Twoich najlepszych dni, albo najgorszych i możesz stracić wszystko lub nic
|
|
 |
|
trzeba żyć kurwa, przed nami jeszcze tyle dni
|
|
  |
|
Daj mi taśmę mego życia, wrzucę ją w magnetofon, przewinę trochę do tyłu, zacznę wszystko na nowo i nie zjebie juz nic, uwierz mi, obiecuję, tym razem wybiorę Ciebie, bo do Ciebie więcej czuję. / Furey
|
|
 |
|
znasz to uczucie, gdy siadasz w cichym kącie swojego mieszkania, bo to jedyne miejsce, w którym potrafisz opanować natłok myśli? gdy zaciskasz pięści, z całej siły uderzając w ścianę? gdy jesteś pijana i prosisz o więcej, bo tak naprawdę nie masz już nic do stracenia? gdy przelotny zapach wspomnień doprowadza Cię do łez? gdy uciekasz przed przeszłością, tym samym niszcząc wszystko, co masz dotychczas? gdy prosisz Boga, by pomógł Ci się wydostać z tej pułapki, jaką jest życie? znasz to uczucie, gdy nie wiesz co robić, a nikt inny nie jest w stanie Ci pomóc? to bezsilność, która wykańcza i niszczy, a co najgorsze, jesteś w tym wszystkim sama. [ yezoo ]
|
|
  |
|
chciałabym tonąć w jego ramionach, topić swoje usta w jego ustach, zagłębiać się w jego oczach i zanurzyć się w jego sercu, na zawsze. ~schooki~
|
|
 |
|
idziesz ulicą i wiesz, że za kilka minut znów się miniecie. zobaczysz Go ze słuchawkami w uszach i fajką w prawej ręce. tak, dokładnie w tej, w której dawniej zamykał Twoją kruchą dłoń. gdzieś w oddali zauważasz Jego twarz. masz świadomość, że wystarczy zetknięcie się spojrzeniami, a rozłamane serce pokruszy się jeszcze bardziej. wmawiasz sobie, że dasz radę. wymierzasz jeden punkt, którego będziesz się trzymać przez te kilkadziesiąt metrów do zbliżenia się z Nim. ale z każdym następnym krokiem czujesz się coraz słabsza. jeszcze chwila i będziesz mieć wszystko z głowy. ale nie wytrzymujesz. wystarczył Jego zapach, a tęczówki mimowolnie zapragnęły spojrzeć na tego człowieka. kolejny raz przegrywasz. i znów tak ciężko będzie przetrwać noc. [ yezoo ]
|
|
 |
|
Can we stop this for a minute
|
|
 |
|
Na początku był ból . ogromny , niewyobrażalny ból . łzy , popękane serce i mnóstwo smutnych piosenek , królujących na mojej liście najczęściej odtwarzanych . później złość . złość na niego , na to jak się zachował i że wszystko zniszczył . odizolowanie się od świata i wymazywanie z pamięci wszystkiego co dotyczyło i przypominało jego . teraz ? akceptacja . poddanie się . i tylko walczę z szybkością bicia mojego serca , gdy staje się dostępny . i tylko walczę ze wspomnieniami , których jest za dużo .
|
|
 |
|
Zawsze byam słąba. Nadal jestem. Ale perfekcyjnie potrafię udawać pewną siebie kobietę, z którą się nie zadziera. I uwierz mi że zawsze gdy mówisz "zmieniłaś się" uśmiech pojawia się na mojej twarzy bo a moja mała tajemnica jest bardzo dobrze ukryta. Teraz wiesz jak ja się czułam gdy byłeś na wszystko obojęny. Zamiana ról? Coraz bardziej mi się to podoba.//mxd
|
|
 |
|
Nauczyłam się nie patrzeć w tył. Teraz jestem tylko ja. Tylko ja się liczę. Teraz mniej boli każda strata, każde złe spojrzenie, każda zniewaga. Stałam się odporna? Tylko pozornie. Nadal boli. Gdzieś tam głęboko, tam gdzie nikt nigdy nie zajrzał. Tam boli. Ale nie przeszkadza w codziennym życiu. I dopóki mogę tam dusić ten ból, będzie okej. Dam radę.//mxd
|
|
|
|