głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika rozgadana

szkolna dyskoteka. nie bawiła się  zbyt dobrze. była samotna  od dwóch  jakże długich miesięcy. na widok chichoczących koleżanek  zaabsorbowanych rozmową z chłopakami  wyszła. przywykła do samotności  nikt nie rozumiał jej tak jak on. odpaliła papierosa  nie zwracając uwagi na wchodzących nauczycieli  rozpłakała się  niszcząc przy tym misterny makijaż. pobiegła przed siebie  słyszała równomierne bicie serca współgrające z stukotem obcasów. nie wróciła  już nigdy.

waniilia dodano: 27 luty 2011

szkolna dyskoteka. nie bawiła się, zbyt dobrze. była samotna, od dwóch, jakże długich miesięcy. na widok chichoczących koleżanek, zaabsorbowanych rozmową z chłopakami, wyszła. przywykła do samotności, nikt nie rozumiał jej tak jak on. odpaliła papierosa, nie zwracając uwagi na wchodzących nauczycieli, rozpłakała się, niszcząc przy tym misterny makijaż. pobiegła przed siebie, słyszała równomierne bicie serca współgrające z stukotem obcasów. nie wróciła, już nigdy.

Za każdym razem gdy robię coś wbrew sobie  nienawidzę siebie coraz bardziej.

szamanka94 dodano: 26 luty 2011

Za każdym razem gdy robię coś wbrew sobie, nienawidzę siebie coraz bardziej.

wystarczył jeden krótki telefon  żebym przeklinała się za to  że jestem od Niej tak daleko. Jej płacz sprawił  że moje serce pękło z bezradności. czemu nie mogę być obok? czemu muszę pozwolić na to  żeby cierpiała? jest mi bliższa od wielu osób  które znam od lat. gdybym tylko mogła  wsiadłabym w pociąg i pojechała prosto do Niej. do istoty  którą kocham ponad własne życie.

irresolute dodano: 26 luty 2011

wystarczył jeden krótki telefon, żebym przeklinała się za to, że jestem od Niej tak daleko. Jej płacz sprawił, że moje serce pękło z bezradności. czemu nie mogę być obok? czemu muszę pozwolić na to, żeby cierpiała? jest mi bliższa od wielu osób, które znam od lat. gdybym tylko mogła, wsiadłabym w pociąg i pojechała prosto do Niej. do istoty, którą kocham ponad własne życie.

Teraz jesteś mi potrzebny do przetrwania jak tlen

szamanka94 dodano: 26 luty 2011

Teraz jesteś mi potrzebny do przetrwania jak tlen"

kocham cię milionem oddechów i tysiącem uderzeń serca. reflektujesz?

szamanka94 dodano: 26 luty 2011

kocham cię milionem oddechów i tysiącem uderzeń serca. reflektujesz?

chcę piątą porę roku 8 dni w tygodniu 27 godz na dobę . tylko żeby spędzać z tobą więcej czasu

szamanka94 dodano: 26 luty 2011

chcę piątą porę roku 8 dni w tygodniu 27 godz na dobę . tylko żeby spędzać z tobą więcej czasu;**

www.formspring.me wanilia PYTANKA :

waniilia dodano: 26 luty 2011

przepraszam za każdą łzę  wiedz  że więcej nie zapłaczę.

waniilia dodano: 26 luty 2011

przepraszam za każdą łzę, wiedz, że więcej nie zapłaczę.

dzisiaj ? dzisiaj bez problemu mogę skasować każdego smsa od Ciebie  każdą rozmowę w archiwum  każde połączenie   wymazać każde wspomnienie związane z Tobą. i dziękuję za to   dziękuję   że mogę być niezależna.

szamanka94 dodano: 26 luty 2011

dzisiaj ? dzisiaj bez problemu mogę skasować każdego smsa od Ciebie, każdą rozmowę w archiwum, każde połączenie , wymazać każde wspomnienie związane z Tobą. i dziękuję za to - dziękuję , że mogę być niezależna.

 . Ej zmieniłaś się.   Czemu tak sądzisz ?.   Jestes taka ... taka obojętna.   Wiesz życie skopało mi dupę kilka razy wiec się uodporniłam.

szamanka94 dodano: 26 luty 2011

`. Ej zmieniłaś się. - Czemu tak sądzisz ?. - Jestes taka ... taka obojętna. - Wiesz życie skopało mi dupę kilka razy wiec się uodporniłam.

Gdy rzucają w ciebie kamieniami... bądź nowoczesny   odrzuć cegłą!

szamanka94 dodano: 26 luty 2011

Gdy rzucają w ciebie kamieniami... bądź nowoczesny - odrzuć cegłą!

był prawdziwym mężczyzną. opowiadał seksistowskie dowcipy  był silny  potrafił nieść mnie przed kilometr bez zadyszki  miał w sobie za mało delikatności zewnętrznej  jak i wewnętrznej. nie był ideałem z mych dziecięcych snów  ale kochałam go  wielbiłam całym sercem  jak najdroższy skarb świata.

waniilia dodano: 26 luty 2011

był prawdziwym mężczyzną. opowiadał seksistowskie dowcipy, był silny, potrafił nieść mnie przed kilometr bez zadyszki, miał w sobie za mało delikatności zewnętrznej, jak i wewnętrznej. nie był ideałem z mych dziecięcych snów, ale kochałam go, wielbiłam całym sercem, jak najdroższy skarb świata.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć