głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika roxisoxi

Najstraszniejsze jest to  że on nawet nie jest świadomy tego jak bardzo mnie zniszczył. Tym wszystkim co od niego dostałam  tymi wszystkimi wspomnieniami które zżerają mnie od środka co chwilę o sobie przypominając. I nawet nie potrafię wyrzucić go raz na zawsze z życia  przecież jest jego częścią nigdy nie chciałam jej stracić.

parodiaa dodano: 31 maja 2013

Najstraszniejsze jest to, że on nawet nie jest świadomy tego jak bardzo mnie zniszczył. Tym wszystkim co od niego dostałam, tymi wszystkimi wspomnieniami które zżerają mnie od środka co chwilę o sobie przypominając. I nawet nie potrafię wyrzucić go raz na zawsze z życia, przecież jest jego częścią nigdy nie chciałam jej stracić.

Za autobusem i facetem nigdy nie należy gonić. Zawsze będzie następny.

parodiaa dodano: 31 maja 2013

Za autobusem i facetem nigdy nie należy gonić. Zawsze będzie następny.

A może po prostu daj Mu zatęsknić. Przy okazji sama mozesz umrzec z tęsknoty  ale spróbuj. Przekonaj się ile to wszystko dla Niego znaczy. Nie rób nic. Nie dzwoń  nie pisz  nie dawaj znaku życia. Nie sprawdzaj obsesyjnie czy przypadkiem koło Jego imienia nie zaświeciła sie zielona kropka. Wyłącz się. Odetnij od otoczenia. Poczekaj. Jeżeli nie będziesz musiała czekać zostaniesz najszczęśliwszą dziewczyną na ziemi. A jeżeli się nie doczekasz  to zrobisz najmądrzejszy z możliwych kroków  zaczniesz się odzwyczajać i ból potrwa krócej.

parodiaa dodano: 29 maja 2013

A może po prostu daj Mu zatęsknić. Przy okazji sama mozesz umrzec z tęsknoty, ale spróbuj. Przekonaj się ile to wszystko dla Niego znaczy. Nie rób nic. Nie dzwoń, nie pisz, nie dawaj znaku życia. Nie sprawdzaj obsesyjnie czy przypadkiem koło Jego imienia nie zaświeciła sie zielona kropka. Wyłącz się. Odetnij od otoczenia. Poczekaj. Jeżeli nie będziesz musiała czekać zostaniesz najszczęśliwszą dziewczyną na ziemi. A jeżeli się nie doczekasz, to zrobisz najmądrzejszy z możliwych kroków- zaczniesz się odzwyczajać i ból potrwa krócej.

Co rano wstaję z łóżka i stawiam czoło światu  bo ty  w nim jesteś.   P.C

only_exception dodano: 29 maja 2013

Co rano wstaję z łóżka i stawiam czoło światu, bo ty w nim jesteś. / P.C

Miłość jest pięk­na tyl­ko wte­dy  gdy obie stro­ny mają do siebie zaufa­nie i są w sta­nie dać so­bie nawza­jem poczu­cie bezpieczeństwa.

only_exception dodano: 29 maja 2013

Miłość jest pięk­na tyl­ko wte­dy, gdy obie stro­ny mają do siebie zaufa­nie i są w sta­nie dać so­bie nawza­jem poczu­cie bezpieczeństwa.
Autor cytatu: niekoffana

Miłość jest pięk­na tyl­ko wte­dy  gdy obie stro­ny mają do siebie zaufa­nie i są w sta­nie dać so­bie nawza­jem poczu­cie bezpieczeństwa.

only_exception dodano: 29 maja 2013

Miłość jest pięk­na tyl­ko wte­dy, gdy obie stro­ny mają do siebie zaufa­nie i są w sta­nie dać so­bie nawza­jem poczu­cie bezpieczeństwa.
Autor cytatu: niekoffana

– Jesteś moją obsesją  aniołku. Jestem od ciebie uzależniony. Jesteś wszystkim  czego  kiedykolwiek pragnąłem i potrzebowałem  wszystkim  o czym marzyłem. Jesteś dla mnie  całym światem. Żyję i oddycham tobą. Dla ciebie.  P.C

only_exception dodano: 29 maja 2013

– Jesteś moją obsesją, aniołku. Jestem od ciebie uzależniony. Jesteś wszystkim, czego kiedykolwiek pragnąłem i potrzebowałem, wszystkim, o czym marzyłem. Jesteś dla mnie całym światem. Żyję i oddycham tobą. Dla ciebie. /P.C

Jeśli kogoś kochasz to myślisz o nim cały czas. Po przebudzeniu i przed zaśnięciem. To sprawa umysłu a nie serca.

parodiaa dodano: 28 maja 2013

Jeśli kogoś kochasz to myślisz o nim cały czas. Po przebudzeniu i przed zaśnięciem. To sprawa umysłu a nie serca.

Może powinienem płakać? Ale wypłakałem już wszystkie łzy.  Zdałem sobie sprawe z tego że one nie przywrócą umarłych do życia.  Jeszcze jedna prawda wiąże sie ze łzami : nie przywrócą utraconej miłości.

parodiaa dodano: 28 maja 2013

Może powinienem płakać? Ale wypłakałem już wszystkie łzy. Zdałem sobie sprawe z tego że one nie przywrócą umarłych do życia. Jeszcze jedna prawda wiąże sie ze łzami : nie przywrócą utraconej miłości.

Uciekajmy  mamy jakieś pieniądze  znajdźmy jakiś motel  kupmy odgrzewaną pizze z mikrofali i frytki  a przede wszystkim dwie butelki wina  i wejdźmy do wanny  umyje cię  scałuję z ciebie wszystko  umyję cię  wytrę ręcznikiem  położę do łóżka  i zacznę całować  i mówić ci  opowiadać cały świat.

parodiaa dodano: 28 maja 2013

Uciekajmy, mamy jakieś pieniądze, znajdźmy jakiś motel, kupmy odgrzewaną pizze z mikrofali i frytki, a przede wszystkim dwie butelki wina, i wejdźmy do wanny, umyje cię, scałuję z ciebie wszystko, umyję cię, wytrę ręcznikiem, położę do łóżka, i zacznę całować, i mówić ci, opowiadać cały świat.

Masz strasznie obgryzione paznokcie i trochę spuchnięte oczy  nie jakbyś płakała przed chwilą  ale tak  jakbyś płakała po trochu  codziennie.

parodiaa dodano: 28 maja 2013

Masz strasznie obgryzione paznokcie i trochę spuchnięte oczy, nie jakbyś płakała przed chwilą, ale tak, jakbyś płakała po trochu, codziennie.

I pamiętam kiedy go poznałam  to było tak oczywiste  że jest dla mnie tym jedynym. Oboje wiedzieliśmy to od samego początku. I wraz z upływem czasu  wszystko stawało się trudniejsze   musieliśmy mierzyć się z wieloma przeciwnościami losu. Błagałam  by został. By przypomniał sobie  co było między nami na początku. Był charyzmatyczny  zniewalający  elektryzujący i wszyscy o tym wiedzieli. Kiedy wchodził do pomieszczenia  każda kobieta patrzyła w jego kierunku  wszyscy wstawali  by z nim porozmawiać. Był jak ta hybryda  mieszanka człowieka  który nie mógł zapanować nad samym sobą. Zawsze odnosiłam wrażenie  że był rozdarty pomiędzy byciem dobrą osobą i korzystaniem ze wszystkich możliwości jakie życie oferowało człowiekowi tak wspaniałemu  jak on. Rozumiałam sposób w jaki funkcjonuje i kochałam go. Kochałam go  kochałam go  kochałam go. I wciąż go kocham. Kocham go.

parodiaa dodano: 28 maja 2013

I pamiętam kiedy go poznałam, to było tak oczywiste, że jest dla mnie tym jedynym. Oboje wiedzieliśmy to od samego początku. I wraz z upływem czasu, wszystko stawało się trudniejsze - musieliśmy mierzyć się z wieloma przeciwnościami losu. Błagałam, by został. By przypomniał sobie, co było między nami na początku. Był charyzmatyczny, zniewalający, elektryzujący i wszyscy o tym wiedzieli. Kiedy wchodził do pomieszczenia, każda kobieta patrzyła w jego kierunku, wszyscy wstawali, by z nim porozmawiać. Był jak ta hybryda, mieszanka człowieka, który nie mógł zapanować nad samym sobą. Zawsze odnosiłam wrażenie, że był rozdarty pomiędzy byciem dobrą osobą i korzystaniem ze wszystkich możliwości jakie życie oferowało człowiekowi tak wspaniałemu, jak on. Rozumiałam sposób w jaki funkcjonuje i kochałam go. Kochałam go, kochałam go, kochałam go. I wciąż go kocham. Kocham go.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć