 |
|
Nikt nie lubi patrzeć jak ktoś zajmuje jego miejsce.
|
|
 |
Poddaje się. Przegrałam. Nadal jestem cała twoja. Kolejny raz.
|
|
 |
To nie jest normalne że potrzebujesz właśnie jego by móc funkcjonować. Że jest prawie tak niezbędny jak tlen. To jest chore, ale i tak coraz bardziej się w to wciągam. | choohe
|
|
 |
pośród mych natchnień, Twoje łzy słone, błagam, napraw mnie
|
|
 |
"usiądź na chwilę , skup i posłuchaj, opowiem Ci o tym jak przestałam ufać."
|
|
 |
"nie chcę odwiedzin, chyba, że masz dla mnie lek na receptę. biorę te, które mam, ale zdają się leczyć próżnię. ile trzeba tego zeżreć, żeby nie chcieć umrzeć?!"
|
|
 |
nie przejmuj się, odrzuć samodestrukcję . każdą porażkę można obrócić jakoś w sukces.
|
|
 |
naturalnie, bez stresu, jakby to przekalkulować to jeszcze się okażę, że nie ma czego żałować.
|
|
 |
a w ogóle euforia przepełnia mnie gdy otwieram swoje drzwi a w nich stoisz Ty *.*
|
|
 |
nie ma takiego miejsca, gdzie nie moglibyśmy pójść, pośrodku puszczy nie puszczę, nie powiem 'puść'
|
|
 |
'będę chlać, aż wszystko jebnie i niech już jebnie'
|
|
|
|