 |
chciałam dać mu moją wieczność. chciałam pokazać mu, że chcę odpowiadać " TAK " na każde z jego pytań. chciałam być przy nim w złych chwilach. zaciskam pięści i zagryzam wargi do krwi. on odszedł a ja nie wiem nawet kim jestem. odszedł bo uznał, że wieczność ze mną to nie jest to. | Hb.
|
|
 |
a co jeśli przyjdzie do mnie do pracy, zatrzyma na środku sali i spyta czy możemy spróbować znów? co jeśli rzucę w niego talerzem albo po prostu rzucę mu się w ramiona? | hb.
|
|
 |
zostawił mnie tak. z poszarpanym sercem nie mówiąc mi jak mam dalej żyć bez jego obecności, pocałunków i planów na przyszłość. | HB.
|
|
 |
każda droga się gdzieś rozwidla.albo na końcu życia, albo gdzieś pomędzy |HB. dla ciebie... Mateusz.
|
|
 |
Każdy z nas zaczyna życie jako wodoszczelny okręt. Ale potem przydarzają się nam różne rzeczy - ludzie nas opuszczają albo nas nie kochają, albo nas nie rozumieją, albo my ich nie rozumiemy, więc tracimy, przegrywamy i ranimy się wzajemnie. I okręt zaczyna miejscami pękać. No, a kiedy okręt pęka, koniec staje się nieunikniony.
|
|
 |
" nie ma czegoś takiego jak dobrzy i źli przyjaciele. Może są po prostu tylko przyjaciele, ludzie, którzy będą przy tobie, kiedy ci coś dolega, i pomogą ci, byś nie czuł się zbyt samotny. Może to ludzie, dla których warto przeżywać strach, mieć nadzieję... i żyć. Być może są to ludzie, za których warto umrzeć, kiedy trzeba. Nie ma dobrych przyjaciół. Nie ma złych przyjaciół. Są jedynie ludzie, których pragniesz i z którymi chciałbyś być - ludzie, którzy mają swoje miejsca w twoim sercu. "
Stephen King
|
|
 |
Gdybym tylko wiedziała, że to był ostatni raz, kiedy Cię widzę powiedziałabym Ci jak bardzo ważny jesteś dla mnie i jak wiele mi dajesz radości, a moje problemy nie są aż tak wielkie, bo mam Ciebie i wszystko wydaje się łatwiejsze. I obiecałabym, że nigdy więcej nie sprowokuje kłótni, a jeśli jakakolwiek się pojawi, to od razu postaram się ją załagodzić. I wziełabym Twoją rękę w moją i nigdy już nie puściła. I gdybym wiedziała, że to nasz ostatni pocałunek, to całowalibyśmy się do teraz. / believe.me
|
|
 |
Umieram, ale podnoszę kieliszek i wszystkim wam ze złamanym sercem, salutuję.
|
|
 |
- mam dość - mruknęłam pod nosem ocierając łzy. - ale wiesz? nie potrafię zobaczyć tego świata bez nas. zagryzł wargi i spojrzał mi w oczy. - to co. kolejny nasz ostatni raz? -zaśmiałam się i wtuliłam w jegoramiona i znów czułam się bezpieczna... na jakiś czas. | hb.
|
|
 |
„To nasza tylko, nie gwiazd naszych wina." - William Shakespeare.
|
|
 |
znów pękło. stałeś obok, ale nawet nie usłyszałeś jak spada i pęka. to podobne do zbicia szklanki. myślisz, że już wszystko pozbierałaś, włożyłaś do jednego worka. aż po pewnym czasie przejeżdżasz ręką i odłamek wbija się i boli pozwalając wrócić wspomnieniom.| hb.
|
|
|
|