 |
może nie dziś. nie jutro. ale pewnego dnia. i do końca swojego życia.
|
|
 |
chciałabym kiedyś spotkać księcia na białym koniu i powiedzieć mu, że jest frajerem.
|
|
 |
bo kiedy nadchodzi wieczór, wszystkie wspomnienia wracają.
|
|
 |
no tak. najlepiej sobie pójść, napić się z kumplami, a ona niech sobie płacze.
|
|
 |
pamiętaj, jesteś kobietą ! całym pięknem tej planety. jesteś silna, mądra i nadzwyczajna - nie dasz sobą pomiatać jakiemuś skurwysynowi. nie jesteś stworzona do czekania i błagania aż wróci, jesteś stworzona do ukazywania swojego piękna - by on później żałował, co stracił. więc do dzieła, mała.
|
|
 |
- co lubisz robić? - patrzeć na ciebie.
|
|
 |
wystarczyło jedno spojrzenie, jedno twoje -cześć, aby uczucie do ciebie zaczęło w szybkim tempie wzrastać.
|
|
 |
- będzie dobrze. - bez ciebie? nie..
|
|
 |
wiesz jak spieprzyć życie, więc pieprz. tylko proszę, nie mi.
|
|
 |
kłopot w tym, że kiedy człowiekowi za bardzo zależy, czuje wszystko dwa razy mocniej.
|
|
 |
gdy pytasz co robię, mam ochotę napisać że cały czas myśle o tobie, ale stac mnie tylko na nic ciekawego.
|
|
|
|