|
|
nie pisz mi tutaj słodkich słówek, sms'ów, nie spotykaj się ze mną przez cały dzień, nie całuj i nie przytulaj. Nie mów "KOCHAM" skoro masz zamiar się zabawić i zostawić. / maniia
|
|
|
I gdy ujrzałam w wiadomości,że uwielbiasz moje oczy i zawsze świetnie całowałam, to łzy mimowolnie zaczęły spływać po policzkach. Cholerny czas przeszły .
|
|
|
|
przytulił i pocałował. nie mnie. ją.
|
|
|
Czemu mnie to nie dziwi ? Skoro za pierwszym razem nie byłam wystarczalna, to dlaczego miałabym być za drugim ? Miałam tą cholerną nadzieję,że teraz będzie inaczej. Myliłam się.
|
|
|
Widzisz, nie potrafię bez Ciebie żyć. Od tamtej rozmowy minęło kilka dni, a ja już mam pociachany palec, otarty łokieć i krwawiące kolano. Jeszcze niedawno martwiłeś się o mnie i byłeś, abym nic sobie nie zrobiła. Nie ma Ciebie - są bolące rany. I te na kolanie i łokciu wraz z tymi ogromnymi na sercu.
|
|
|
Nie tak wyobrażała sobie to popołudnie. Jadąc w kierunku jego domu, myślała że będzie nieco zazdrosny,że jedzie gdzieś bez niego, bo on dopiero wrócił z pracy. Nie sądziła,że tak zapamięta to popołudnie. Wjeżdżając na podwórko ujrzała jego samochód, jego i ją wtuloną w jego ramiona. Tak, to była jej przyjaciółka z jej chłopakiem. Łza popłynęła po jej lekko zaróżowionym policzku. Dostrzegł ją i podbiegł w jej stronę, lecz ona zdążyła uciec. Pojechała prosto do miejsca,gdzie się poznali i dokładnie tam przepłakała cały wieczór.
|
|
|
Spędziłam u jego boku najcudowniejsze chwile. To dzięki niemu uwielbiałam rano wstawać,żeby jak najszybciej go zobaczyć. Jego obecność wywoływała u mnie uśmiech od ucha do ucha. Ale to co dobre szybko mija. Wszystko minęło i jest zupełnie inaczej. Już nie lubię wstawać, ani kłaść się, by noc minęła jak najszybciej. Nie lubię tego, dlatego że wiem,że teraz tak samo jak mnie, to właśnie ją wita rano smsem. To właśnie ją tuli do snu i to na jej twarzy wywołuje szczery uśmiech. Teraz jest już jej, nie mój.
|
|
|
|
najfajniej jest wtedy, gdy wszyscy z powodu śmiechu leżymy na ziemi trzymając się za brzuch, a łzy w kształcie szczęścia spływają po policzkach.
|
|
|
Dosyć często miewa noce, podczas którch siedzi na zimnym parapecie, pijąc Daniels'a, a przy okazji dławi się właśnymi łzami. I tak, to przez Ciebie przystojniaku, to Ty tak na nią działasz.
|
|
|
Jeśli wylanie soku jest początkiem najgorszego wieczoru, to będę chodzić bardzo bardzo ostrożnie, aby nawet kropelka nie spadła .
|
|
|
Najwspanialszy okres w życiu, gdy jedynym problemem było : "Ale ja chcę inną lalkę!" .
|
|
|
Nie znosiła tego, gdy w żartach mówił,że to nie możliwe, aby byli razem. Mieli za sobą tyle wspólnego, tego dobrego i tego złego. Zawsze z nim była, gdy tylko jej potrzebował. I tak po prostu ją skreślił, bo była dla niego taka "tylko".
|
|
|
|