 |
cz 3 . Ona nie widziała co ten uśmiech znaczy .. zaczeła mówić , że nigdy wiecej nie ma się to powtórzyć i że nigdy na to nie pozwoli , że go kocha jak nikogo innego . On jeszcze raz się uśmiechną , ona tak strasznie kochała jak to robił , nachyliła sie żeby pocałować go w policzek , on wykorzystał to i szepną jej do ucha - też Cię kocham mała . po tych słowach odszedł , już na zawsze ... / tymbaarkowaaa
|
|
 |
cz. 2 nie odzywając się do nich ani słowem wbiegła do sali . wokół jego łóżka stało czterech lekarzy . zaczeła płakać , krzyczeć , że to nie może być on . została wyprowadzona przez jednego z lekarzy . próbowała czegokolwiek się dowiedzieć , nie powiedział jej nic tylko szybko wrócił do sali . Cała zapłakana usiadła na ławkę koło jego rodziców . nie mogła opanować płaczu siedziała tak przez piętnaście minut . Jego matka odezwała się zaczeła opowiadać jej co się stało , że łukasz miał bardzo ciężki wypadek samochodowy . Ona nie mogła w to wszystko jeszcze uwierzyć , cały czas powtarzała , że to wszystko nie może być prawdą . w tym samym czasie lekarze wyszli z sali , czekała az cos wkoncu któryś z nich powie , nie wytrzymała wbiegła do niej . zobaczyła go , jego oczy były zamkniete . podeszła bliżej złapała jego rękę , po chwili jego reka poruszyła się , a oczy delikatnie otworzyły . jej zapłakane oczy rozpromieniły się . On widząc ją delikatnie się uśmiechną .
|
|
 |
cz. 1 On był pożądaniem wielu dziewczyn w szkole .. Ona przez całe 2,5 roku uważała Go tylko za kumpla z kl . Pewnego dnia to sie zmieniło ..ale brakowało jej tej cholernej odwagi żeby mu powiedzieć co do niego czuje . .. Polubiła patrzeć na niego podczas każdej przerwy , znała każdy jego ruch . uwielbiała jego słodkiego focha jak mu coś nie wyszło , uwielbiała jego słodki uśmiech , a szczególnie gdy był skierowany do niej , uwielbiała jego zapach . pokochała jego ciemnobrązowe oczy , po prostu pokochała go takim jakim był . .. Któregoś dnia od rana nie było go w szkole , przejęła się tym . przed piątą lekcją wybiegła ze szkoły , pobiegła do jego domu . zastała w nim tylko jego starszego brata , był bardzo zdenerwowany . trudno było z niego cokolwiek wyciągnąć . wkoncu powiedział jej , że Łukasz jest w szpitalu . nie chciała wiedziec nic więcej , tylko chciała być przy nim . udała sie do szpitala na korytarzu pod salą byli jego rodzice , płakali ..
|
|
 |
cz . 4 złapał mnie za rękę , spojrzał na mnie i delikatnie się uśmiechną . - kocham Cię rozumiesz .? ` tak szczerze nie wiedziałam że to od niego jeszcze usłyszę myślałam sobie ` . Pocałowałam Go delikatnie w policzek On przytulił mnie najmocniej jak tylko potrafił . Pokochałam Go , pokochałam od Nowa . / tymbaarkowaaa
|
|
 |
cz . 3 Po chwili przytulił mnie tak jak kiedyś za pierwszym razem , gdy mówił że mnie kocha . .. - co się dzieje .? spytał . ogarnełam się trochę , lecz łzy spływały mi samowolnie . - czy ty na prawde nie rozumiesz .? ! przecież to wszystko przez Ciebie te wszystkie łzy , nie przespane noce .tony słodyczy , litry wódki , szlugi , ii .. przerwał mi dotykając moich ust i całując je . odepchnełam go . - przestań ! co ty robisz .? - kocham Cie słońce . - nie kłam .! krzyknełam . przecież masz dziewczynę , widziała was byłeś taki szczęśliwy . całowałeś ją , przytulałeś , dotykałeś to tak cholernie boli .! - popełniłem błąd , gdy byłem z Nią zrozumiałem że Ciebie tak na prawde kocham . i tylko ty się liczysz . zrozum . spojrzał na mnie błagającym wzrokiem . - nie jestem w stanie znowu Ci zaufać . zanosiła się płaczem . Jego oczy zaszkliły się . koło nas stała ławka ona była tylko ta naszą to właśnie tu padło pierwsze kocham Cię . usiedliśmy na nią . Przez chwilę była cisza ,
|
|
 |
cz. 2 wieczorem poszłam się przejść , przez cały czas zastanawiałam się czy on pomyślał o mnie chociaż przez chwilę . Mój wzrok był wpatrzony w chodnik . rozejrzałam się żeby zobaczyć gdzie dokładnie jestem . Nagle zobaczyłam jego idącego w moja stronę . Dosłownie wmurowało mnie , nie chciałam żeby zobaczył mnie w takim stanie . Moje oczy , były całe zapłakane , czarny tusz spływał mi po policzkach , a wargi drżały z zimna . Słyszałam tylko jego kroki , były coraz bliżej . wkońcu podszedł do mnie . rzucił tym swoim zniewalającym ` hej ` . Nie byłam w stanie nic z siebie wykrztusić . Mój wzrok był cały czas spuszczony na dół . Podszedł do mnie jeden krok bliżej złapał dłońmi moja twarz i podniósł do góry . spojrzał w moje zapłakane oczy . przez łzy nie widziałam do końca jego twarzy . on cały czas patrzał , patrzał na mnie , otarł delikatnie moje łzy . W jego oczach widziałam niepokój tak jakby obwiniał się za to wszystko .
|
|
 |
cz.1 Wczorajszy dzień był tragiczny .. zobaczyłam Go z nową laską byli tak bardzo szczęśliwi . Patrzałam na nich przez chwilkę po czym powiedziałam po cichu sama do siebie ` chce żeby był szczęśliwy nie zjeb tego laska ` . odeszłam po cichu szlochając . Udałam się do kumpla zawsze spędzałam z Nim takie dni jak dziś . zawsze mogłam na niego liczyć i wiedziałam , że tylko on nigdy mnie nie skrzywdzi .. weszłam do jego domu trzaskając drzwiami . udałam się odrazu do kuchni . wyciągnełam wódkę która została z ostatniej imprezy i zzaczełam ją pic . Szymon zszedł na dół , spojrzał na mnie i odrazu wiedział co się dzieje . Chwycił mnie za rękę i wyprowadził z domu . Poszliśmy do naszego miejsca , tam zawsze odbywały się nasze najważniejsze rozmowy .a potem pamiętam już tylko ` dolej mi ` . ... rano obudziłam się w własnym łóżku . fakt byłam skacowana i nie miałam siły sprawnie funkcjonować , ale mimo to uśmiechnełam się - kurcze , fajnie mieć takiego zajebistego kumpla .
|
|
 |
Gdy tylko usłyszała Jego imię , nachodziła ją pusta kompletny mętlik w głowie a z policzków spływały jej łzy . / tymbaarkowaaa
|
|
 |
oddalamy się od siebie, wiesz? brakuje mi chłopaka który strasznie mi ufał, który jak nikt inny umiał spowodować, że po jednym jego smsie nawet na nudnej matematyce się uśmiechałam, który niezmiernie mnie wkurzał, a zarazem sprawiał mi radość. tęsknie za tymi jego durnymi pomysłami, jak i za jego walniętą osobą. po prostu tęsknie, za kimś kto aktualnie ma mnie w dupie. / xxxlenkkkaxxx
|
|
 |
hardcorowy rozpierdol w mojej psychice ..
|
|
 |
mówisz ' pierdole to ' a potem płaczesz w poduszkę .
|
|
|
|