 |
|
kocham cię. przestań istnieć / żulczyk
|
|
 |
|
"Staram się pozbierać, chcę tylko zapomnieć. Zaciskam pięści, to co nas łączyło chcę wymazać z pamięci. W moich oczach łzy, tęsknota, żal"
|
|
 |
|
jak beznadziejnie jest tęsknić za czymś, czego nie ma już dawno.
|
|
 |
|
nie wiem co Ty kurwa do mnie mówisz, ale jesteś przystojny, więc mów dalej.
|
|
 |
|
wiesz, nienawidzę, gdy ktoś na siłę próbuję się wtopić w towarzystwo. gdy robi z siebie idiotę, głupka po to by zabłysnąć. rozumiem, nie wszyscy muszą każdego lubi, ale żeby od razu lizać tyłek 34 osobom w klasie? no to wybacz.
|
|
 |
|
najgorzej jest się odzwyczaić. skończyć z tym chorym przyzwyczajeniem. potem jest już z górki.
|
|
 |
|
dasz wiarę, że myślałam, że on jest inny?
|
|
 |
|
"Te łzy, to, co czuję, łzy są krwią mojego serca, które jest ostro pocięte, ludzie pierdolą je co dzień i nie obchodzi ich, że skończyły się plastry."
|
|
 |
|
umieram. już tylko to trzyma mnie przy życiu
|
|
 |
|
i może to dziwne - ale z trudem przechodzę obok Jego bloku, modląc się by przypadkiem Jego twarz nie pojawiła się w tym pieprzonym oknie. / veriolla
|
|
 |
|
Ty jesteś jednym, a ja drugim końcem. daleko nam do siebie strasznie. / Happysad
|
|
|
|