 |
Mordy, mordeczki, a w kroku pizdeczki. / slonbogiem
|
|
 |
Są dni, które wydają się być szczęśliwe. Są dni, które wydają się być najgorsze na świecie. Są także dni, takie jak dzisiaj, w którym nie mam żadnych uczuć, po prostu żyje i nie wiem jak się dzisiaj czuję..
|
|
 |
Ręka, noga, mózg na ścianie!
|
|
 |
Sobotą baluje, wstaje, patrze.. a tu WTOREK! / slonbogiem
|
|
 |
Przed wieczorami pustymi jak ulice nocą, kiedy tylko mrok i światła latarni towarzyszą gdy wyjrzysz przez oszronione okno na zimowe podwórze. Przed łzami napływającymi do czerwonych od niewyspania kącików oczu. Przed smutnym wyrazem twarzy, poczuciem bólu uciskającego nerwy spustoszonego ciała. Przed ulatującym duchem, zabierającym ze sobą resztki uśmiechu,szczęścia i sił. Przed poczuciem szaleństwa, strachu samotności. Przed ciągłymi wspomnieniami i myślami. Przed tym wszystkim usilnie uciekamy każdego dnia powtarzając,że miłość nie jest dla nas. Wypieramy z siebie uczucia utopijnie wierząc, że bez nich życie jest lepsze. Tylko czy wtedy można nazwać się człowiekiem?/ poetkazprzypadku
|
|
 |
Nienawidzę żyć w niewiedzy. Nienawidzę tego czasu, kiedy wszystko wokół staje się zagadką, na którą nie potrafię odnaleźć odpowiedzi. Bo im dłużej w tym trwam, to coraz bardziej się wycofuję ze wszystkiego. Coraz częściej zastanawiam się, ile to ma wszystko trwać. Czy czekanie ma w takim razie jeszcze sens? A może to było znów coś chwilowego, może sama za bardzo się zaangażowałam i straciłam poczucie czasu i wartości, którą jeszcze do niedawna miałam? Momentami wydaje mi się, jakby coś umykało przede mną. Jakbym traciła wewnętrzną część samej siebie. Jednak boję się do tego przyznać. Boję się przyznać do czegokolwiek, bo przecież ból zawsze był moim nieustannym przyjacielem, więc czemu nagle miałby odejść?
|
|
 |
Uprzejmie informuję, że dzisiaj baluje! / slonbogiem
|
|
 |
Nie pamiętam Twojej twarzy, zapominam Ciebie.
|
|
 |
Skumaj to, że jesteś mą miłością kocie. / slonbogiem
|
|
|
|