|
Dzień długi, noc krótka. W dzień szlugi, w noc wódka.
|
|
|
Jeśli nie akceptujesz mojego życia to trzymaj się od niego z daleka.
|
|
|
Nie chcę czuć nic, polej mi wódki, zapiję pamięć i chuj z tym.
|
|
|
Znów sie pogubiłam w tej naszej znajomości.
|
|
|
Bawisz się mną, kotku, jestem quebkiem nerwów. / Quebonafide
|
|
|
Najgorsza jest świadomość, że wszystkie miejsca, twarze, uczucia są bezpowrotne. Choćbyś się starał na wszelakie sposoby to bilet w jedną stronę. Udręka. Stąd się nie wraca. / k.sz
|
|
|
Odpalam znicz, siadam i patrze jak tli się płomień. Beznamiętnie, bez nadziei na inny rozwój zdarzeń. Jestem nim./ k.sz
|
|
|
Nic mi z ciebie nie zostało nagle
|
|
|
Dla ciebie zawsze trzeba używać jebanych słów. Mówić jak do damy, cóż, znowu nam się wali grunt. Seks na zgodę nie smakuje już tak samo
|
|
|
Chcę się Tobą uchlać, olejmy konsekwencje kurwa, jest dziś nie ma jutra, film mi się urwał, jak mam zginąć to z Twoim smakiem w ustach
|
|
|
Świat pełny ludzi może wydawać się pusty, tylko dlatego, że brakuje Ci jednej osoby.
|
|
|
|