 |
Doceniasz to co masz, lecz dopiero gdy to tracisz. Bierz sie za to ostro zanim miłość zaprzepaścisz
|
|
 |
Nawet nie wiesz co czułem, kiedy przy mnie biłeś matkę
nie nawiedzę Ciebie tato i to za to dokładnie.
|
|
 |
Spytał czy z nim zatańczę, nie odmówiłam
Nie ukrywam, że klimat sprzyjał romantyzmowi
Jedna chwila sprawiła, że zdołał mnie zdobyć
Dobre trunki, full clip i gorące pocałunki
trudno stłumić żar ust, gdy w głowie szumi od wódki
Nie należę do kobiet, którym dwa dni wystarczają
ale szczerze Ci powiem, jemu się to udało
|
|
 |
droge maja jedna choc inna ich przyczyna
swiat ci sie nie konczy gdy zostawia cie dziewczyna
|
|
 |
Wiesz, rok mija i mi chyba trochę przykro,
Miałaś być tu ze mną, a nie kurwa wyjść stąd.
|
|
 |
Mogę dać Tobie wszystko i być Tobie tak bliskim
I chcę tylko Ciebie w zamian, bo to Ty jesteś tym wszystkim...
|
|
 |
Mnie to boli dużo bardziej niż ciebie
Tu tak ponuro pachnie zniszczenie
|
|
 |
cofam czas i w modlitwie składam ręce do środka jestem już gdzie indziej i może mnie więcej nie spotkasz
|
|
 |
Z jednym większym krokiem mógłbym Ciebie zabić, przecież do perfekcji nauczyliśmy już siebie ranić.
|
|
 |
wtedy były marzenia,a dziś są tylko plany wciąż nie mamy czasu i wciąż ich nie spełniamy
|
|
 |
Nauczyłam się go na pamieć tak na wszelki wypadek , zamykam oczy i widzę jego uśmiech i delikatne policzki długie rzęsy i błękitne tęczówki duże dłonie w których zawsze znajduje schronienie..Wiem jaki jest, wiem ze słodzi 5 łyżeczek cukru, nie lubi kawy , uwielbia słodycze i godzinami grac w bezsensowne gry komputerowe , zamykam oczy mocniej i widzę.. widzę jak zgrania włosy w czoła uwielbiam sposób w jaki to robi, czuje zapach jego perfum które doprowadzają moje zmysły węchu do orgazmu..i jego kości policzkowe, uwielbiam wodzić opuszkami palców po ich konturach tak słodko przymruża oczy i prosi bym nie przestawała..To chore, uczę się uczę się go na pamieć na wszelki wypadek gdyby jego nagle, niespodziewanie zabrakło w moim życiu by mieć go przy sobie choćby w pieprzonym świecie imaginacji nawet wtedy gdy nie może być blisko mnie.
|
|
 |
`Dodajmy, więc do wybranka wybrankę, stwórzmy całość zamiast być ułamkiem` - Buka/Rahim - Danse Macabre
|
|
|
|