 |
- czy to jest przyjaźń, czy to jest kochanie? - nie wiem, ale wiem, że ważne są dni, których jeszcze nie znamy ♥ / rozmowa z kumpelą :*
|
|
 |
i przyszła ta pora, kiedy znów się rozpadam. kiedy gruba warstwa przyklejonych na moje popękane serce plastrów się odkleja. przyszła jesień, ciągłe opady deszczu, a wraz z tym wróciły wspomnienia z deszczowych wakacji. z dni, kiedy szedłeś w deszczu, bo nie mogłeś się doczekać, by znów mnie ujrzeć. by znów zasmakować moich ust, spojrzeć w moje oczy. wiesz... wciąż mam nadzieję, że gdy wrócę do tamtych miejsc, Ty znów będziesz na mnie czekał, tak, jak kiedyś. bo tęsknię, tak cholernie bardzo tęsknię... / weruśkowa.
|
|
 |
hektolitry wypitej herbaty nie będą w stanie ogrzać mojego zmarzniętego serca, tak, jak Twoje 'tęsknię, misio'. / weruśkowa.
|
|
 |
jestem jak papieros. 172 centymetry owiniętego w białą bibułkę skóry człowieka. ktoś zapalił mnie miłością, zaciągnął się kilka razy i zostawił wśród popiołu bym dogasła. / weruśkowa.
|
|
 |
alkohol twój wróg, więc wal go w mordę. / fabuła♥!
|
|
 |
wciąż mam nadzieję, że może kiedyś będziesz chciał wrócić do tego, co straciliśmy... / weruśkowa.
|
|
 |
żeby w pełni cieszyć się jesienią trzeba być albo dzieckiem, albo zakochanym.
|
|
 |
pamiętam, jak pomagał mi rzucać palenie. gdy ktoś wyciągał ramę i kierował ją w moją stronę On odpowiadał za mnie, że nie. i tak było za każdym razem. troszczył się o mnie na każdym kroku. dbał o moje zdrowie bardziej niż ja sama. tylko w jednym, jedynym przypadku sam przychodził do mnie z papierosem, obejmował mnie i całując mówił 'palimy na pół, misio' / weruśkowa.
|
|
|
|