 |
najgorzej gdy myślisz o jednym i o drugim. i nie wiesz który jest tą drugą opcją. najgorzej, że myślisz o którymś jak o drugiej opcji. myślisz, że masz drugą opcję. to nie jest fair. kochasz dwóch? nie, nie ja chyba nadal nie wiem o co mi chodzi.
|
|
 |
nie wiem co się stało. od kilki dni myślę tylko o Tobie. czytam rozmowy, sprzed.. kurde już sprzed 3 i nawet 4 lat. jakimi byliśmy gówniarzami. ale za to jaki mieliśmy świetny kontakt. o byle czym, bez wahania, z buziaczkami. czytam, i widzę kiedy to wszystko się zmieniło. kiedy nie było pytania: "co tam skarbie:**/pa myszko:**/ oddasz mi te wszystkie buziaczki na prawde:*****/przyśnij mi się dziś bo dawno Cię nie widziałem/nie możesz mnie zdradzać, bo jesteś moja:**/
|
|
 |
Kiedyś z uśmiechem na twarzy mowilam o Tobie dobre słowo, dziś z płaczem uciekam od huku Twojej ręki.. / antydesta
|
|
 |
nic się nie zminia, wciąż to samo uczucie, ta nadzieja, że kiedyś będzie jak dawniej. i nie pomaga rozmowa z najlepszą przyjaciółką, nie pomaga kieliszek wódki ani żadna faja, nic nic nie jest w stanie pomóc gdy wiesz, że boisz się jego, boisz się znów zbliżyć, znów poczuć bezpieczna. Boisz się, bo wiesz, że to może być tylko za chwile. .
|
|
 |
co z robić z tym czymś, co nazywają zakochaniem?
|
|
 |
nic się nie zmienia, wszystko wciąż to samo. ta sama ja, zakochana w tobie, tym samym, lecz teraz juz obcym chlopaku. zapomnielismy nawet co to buziak na przywitanie. przywitanie nie jest to samo. i co powiem ? niby ta sama ja a wszystko wokol zmienione. nic juz nie bedzie takie samo tylko ja wciaz taka sama...
|
|
 |
Obiecaj mi ze zabierzesz mnie kiedyś w takie miejsce gdzie bede tylko ja i ty. Nic więcej. Zadej cywilizacji,sklepu. Nic i nikogo poza tobą.
|
|
 |
nie umiem wyrazić tego co czuje. jak ściska mnie wewnątrz, jak zamykam oczy i widzę Ciebie w garniturze, takiego eleganckiego.. już zimnego..
|
|
 |
znów ten dzień.. już cztery lata.. nie mogę uwierzyć, że czas tak szybko leci.. że Ciebie już nie ma. Tyle się wydarzyło. test gimnazjalny, studniówka, matura, prawo jazdy, wakacyjna praca, miłość, pierwszy rok studiów. tyle się dzieje.. byłbyś dumny.
|
|
 |
Filip i Danusia najukochańsze moje
|
|
 |
Na prawdę dużo już zrozumiałam. Nie jestem małą dziewczynką. Możesz mi powiedzieć w co grasz? Wiesz, że nie jesteś mi obojętny, inaczej nie czekałabym tak na każdą wiadomość od Ciebie, na każde spotkanie. Obrażam się może zbyt często, zbyt często się denerwuje na Ciebie, ale jak już Cię zobaczę to wszystko przechodzi. Powiedz mi, warto? Wiesz, że nawet jedną wiadomością burzysz wszystko o czym chciałabym zapomnieć.. spotkaj się ze mną i powiedz mi prosto w oczy, że nic do mnie nie czujesz.
|
|
|
|