 |
i przecież wiesz, że Ty tego nie masz...
|
|
 |
Opisz mi proszę znów zapach wanilii, obiecaj, że dziś się urznę jak dzika świnia, dopij za mnie kawę, otrzyj mi oczy i brudne policzki, usiądź na mojej pralce, odbieraj za mnie telefony, głuche tez, i pilnuj, bym sobie dziś nie strzeliła w glowę.
|
|
 |
Zawsze trzeba działać.
Źle czy dobrze, okaże się później.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania.
Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się.
|
|
 |
niektóre historie są niedokończone, jakby przerwane w połowie.
|
|
 |
nie wiem czyja to wina..
po prostu spojrzałeś w me oczy o ułamek sekundy za długo...
|
|
 |
spójrz mi w oczy. spójrz mi kurwa w oczy i powiedz, że to nic dla Ciebie nie znaczyło...
|
|
 |
Kiedy kobieta obcina swoje włosy, wkrótce zmieni swoje zycie.
|
|
 |
Nawet nie wiesz, jak bardzo potrzebuję Twojego ciepła. Siedząc tutaj i zastanawiając się, czemu teraz nie jesteś przy mnie, przypominam sobie Twoje oczy. Przypominam też te kilka chwil, kiedy serce biło jak oszalałe. Miłość? Piękne uczucie. Szkoda, że nie stworzone dla mnie i dla Ciebie... Dla nas... Tak bardzo chciałabym móc zobaczyć jak znów się do mnie uśmiechasz. Chciałabym wiedzieć, co wtedy myślałeś. Obiecaj mi tylko, że jeszcze tam będziesz, że wrócisz, że zostaniesz na zawsze. Dlaczego nie było mnie tam wtedy, kiedy spadałeś z nieba? A słoneczny dzień, który miał być spełnieniem największego marzenia stał się szary. Nienawidzę siebie. Za to, że zawsze jest na wszystko za późno. Zawsze... Za to, że nie powiedziałam Ci tylu ważnych słów i być może nigdy się o nich nie dowiesz. Za to, że nie usłyszałeś o moim śnie, którego byłeś głównym bohaterem. Ale pamiętaj, że zawsze byłeś, jesteś i będziesz tu. W środku. Głęboko w sercu. Bo skończyło się to, co nie miało szansy się zacząć...
|
|
 |
ile jeszcze mam kurwa czekac? tydzien, dwa, miesiac?
czy on nie teskni za mna tak jak ja za nim?!
|
|
 |
nie podążaj za mną, bo sie zgubisz.
|
|
 |
Pytasz co u mnie? trochę się pozmieniało
Swoje rozjebane życie powoli układam w całość
Idę do przodu
|
|
 |
Bo jeszcze o tym nie wiesz, bo dopiero Ci powiem.
|
|
|
|