 |
Tak mocno trzymał mnie za rękę, jakbym miała zaraz uciec. Tak intensywnie się we mnie wpatrywał, jakby widział mnie po raz pierwszy. Tak profesjonalnie udawał, ze mnie kocha, że przez chwilę uwierzyłam...
|
|
 |
W jednej chwili, szybujesz po niebie, a w następnym stoisz w deszczu i patrzysz na rozpadające się życie..
|
|
 |
Możesz zniknąć, jasne. Nie odzywaj się, proszę bardzo. Spotykaj się z innymi, Twoja sprawa. Rzucaj słuchawką, zrozumiem. Mam tylko nadzieję, że nie będziesz zbytnio zawiedziony, jeśli zamienimy się rolami.
|
|
 |
Niczego nie ułatwiaj mężczyźnie, jeśli Cię kocha, to Cię znajdzie, choćbyś nie wiem gdzie była, wydobędzie Cię nawet spod Ziemi. A jak mu będziesz pomagać, to choćbyś podała się na złotej tacy, nic z tego nie będzie.
|
|
 |
Najbardziej boli podświadomość, że już nigdy nie będzie tak jak dawniej..
|
|
 |
Wiesz dobrze, ze bywają takie momenty, kiedy uśmiechasz się tylko po to, aby się nie rozpłakać.
|
|
 |
Bardzo często milczenie bywa niezidentyfikowanym przez innych rodzajem krzyku...
|
|
 |
Naucz się korzystać z rad, które sam dajesz innym.
|
|
 |
Zależy mi, ale już nie walczę, dlaczego? Bo już dawno przegrałam.
|
|
 |
Najgorsza jest walka pomiędzy tym co wiesz, a tym co czujesz.
|
|
|
|