głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika raperka123

Z twarzy zniknął uśmiech  spotkałem go    powiedział ”nie chcę żyć  idź po wódkę”.  Miał błękitne oczy i nikt go nie kochał  oprócz niego i zniknął wraz z iskrą w oczach.    Bonson

briefly dodano: 27 stycznia 2013

Z twarzy zniknął uśmiech, spotkałem go, powiedział ”nie chcę żyć, idź po wódkę”. Miał błękitne oczy i nikt go nie kochał, oprócz niego i zniknął wraz z iskrą w oczach. / Bonson

są takie pytania  na które odpowiedź bez sarkazmu jest grzechem. Naprawdę.

jebiemnietox333 dodano: 27 stycznia 2013

są takie pytania, na które odpowiedź bez sarkazmu jest grzechem. Naprawdę.

z jego strony abstrakcyjna miłość. z mojej chuj  nie miłość.

jebiemnietox333 dodano: 27 stycznia 2013

z jego strony abstrakcyjna miłość. z mojej chuj, nie miłość.

sine  podpuchnięte oczy. usta krwisto czerwone od ciągłego nagryzania. drżące ręce. mokre policzki. tak właśnie wygląda twoja silna wola?

briefly dodano: 27 stycznia 2013

sine, podpuchnięte oczy. usta krwisto czerwone od ciągłego nagryzania. drżące ręce. mokre policzki. tak właśnie wygląda twoja silna wola?

znasz to uczucie? siedzisz otoczona ludźmi  których kochasz  są tobie tak bardzo bliscy i czujesz  że ty dla nich także. i nagle jesteś obok nich. tak jakby uleciała z ciebie cała dusza  pozostawiając bezwładne ciało. patrzysz na ich twarze  słyszysz ich głosy  ale nie dochodzi do ciebie ani jedno słowo. zauważając zatroskane spojrzenie  pytające co się stało  odruchowo uśmiechasz się odpowiadając  jest dobrze   choć doskonale wiesz  że nie jest.

briefly dodano: 27 stycznia 2013

znasz to uczucie? siedzisz otoczona ludźmi, których kochasz, są tobie tak bardzo bliscy i czujesz, że ty dla nich także. i nagle jesteś obok nich. tak jakby uleciała z ciebie cała dusza, pozostawiając bezwładne ciało. patrzysz na ich twarze, słyszysz ich głosy, ale nie dochodzi do ciebie ani jedno słowo. zauważając zatroskane spojrzenie, pytające co się stało, odruchowo uśmiechasz się odpowiadając "jest dobrze", choć doskonale wiesz, że nie jest.

tak bardzo chciałam się skończyć. zamknąć oczy i nie widzieć tego wszystkiego. ale to było za mało  wciąż za mało.

briefly dodano: 27 stycznia 2013

tak bardzo chciałam się skończyć. zamknąć oczy i nie widzieć tego wszystkiego. ale to było za mało, wciąż za mało.

gdzie ja jestem? co się tutaj dzieje? proszę pomóż  zgubiłam się. zostawiłam u niego moje serce  myślę że duszę także. wskaż mi drogę. nie mogę wrócić. wciąż szukam  tego jednego  któremu choć trochę będę w stanie powierzyć to co oddałam jemu. ale to nie możliwe. skoro nie mam już serca? co mogę ci dać? nie zostało we mnie już nic dobrego. wypaliłam się? nie  to nie poprawne słowo. umarłam.

briefly dodano: 27 stycznia 2013

gdzie ja jestem? co się tutaj dzieje? proszę pomóż, zgubiłam się. zostawiłam u niego moje serce, myślę że duszę także. wskaż mi drogę. nie mogę wrócić. wciąż szukam, tego jednego, któremu choć trochę będę w stanie powierzyć to co oddałam jemu. ale to nie możliwe. skoro nie mam już serca? co mogę ci dać? nie zostało we mnie już nic dobrego. wypaliłam się? nie, to nie poprawne słowo. umarłam.

nie potrafię nad sobą panować. nie w takich sytuacjach. patrząc jak się do siebie szczerzą  z trudem powstrzymywałam się od chwycenia leżącego przede mną noża i wbicia go w jej pusty łeb. wiem  to niedorzeczne  ale postaw się w mojej sytuacji. osoba  którą tak bardzo kochasz siedzi naprzeciw ciebie obmacując swoją  największą miłość . dlaczego to nie ty tam siedzisz? nie jesteś wystarczająco podobna do pierwszej ukochanej  sory bejbe.

briefly dodano: 27 stycznia 2013

nie potrafię nad sobą panować. nie w takich sytuacjach. patrząc jak się do siebie szczerzą, z trudem powstrzymywałam się od chwycenia leżącego przede mną noża i wbicia go w jej pusty łeb. wiem, to niedorzeczne, ale postaw się w mojej sytuacji. osoba, którą tak bardzo kochasz siedzi naprzeciw ciebie obmacując swoją "największą miłość". dlaczego to nie ty tam siedzisz? nie jesteś wystarczająco podobna do pierwszej ukochanej, sory bejbe.

powiedział o jedną frazę za dużo.

briefly dodano: 27 stycznia 2013

powiedział o jedną frazę za dużo.

To mogła być piękna noc. Ty  ja a w tle wszyscy oni. Ja  zapominający o tej która jest kilometry stąd  obrażona o bezwartościową bzdurę. Ty  zapominająca o chłopaku który oddałby dla Ciebie wszystko  wybierając takiego dupka jak ja. Wybrałabyś mnie  bo jest między nami niewidzialna więź która uaktywnia się zawsze kiedy jesteśmy blisko.

wojciechowski dodano: 27 stycznia 2013

To mogła być piękna noc. Ty, ja a w tle wszyscy oni. Ja, zapominający o tej która jest kilometry stąd, obrażona o bezwartościową bzdurę. Ty, zapominająca o chłopaku który oddałby dla Ciebie wszystko, wybierając takiego dupka jak ja. Wybrałabyś mnie, bo jest między nami niewidzialna więź która uaktywnia się zawsze kiedy jesteśmy blisko.

Widziałem krople łez na jej ustach. Na ustach tej  którą kocham. Była delikatna jak zawsze i zarazem tak chłodna  jak ktoś całkiem daleki. W jej oczach pustka  przerażająca pustka choć źrenice pozornie próbowały się uśmiechać. Czułem jej zimny oddech na swoim karku  czułem ten ból  czułem jak na ramieniu koszulka przesiąka jej łzami  nie zrobiłem nic. Opuszkami palców na wargach uciszałem jej krzyk. Tłumiła w sobie wiele  coraz więcej. Tłumiła marzenia i chęć ich spełnienia. Nóż przy krtani  ucisk w płucach  brak oddechu  dławiła się krwią  lecz nie powiedziała nic. Chciała tak. Chciała umrzeć ze świadomością życia. Chciała.   Endoftime.

endoftime dodano: 25 stycznia 2013

Widziałem krople łez na jej ustach. Na ustach tej, którą kocham. Była delikatna jak zawsze i zarazem tak chłodna, jak ktoś całkiem daleki. W jej oczach pustka, przerażająca pustka choć źrenice pozornie próbowały się uśmiechać. Czułem jej zimny oddech na swoim karku, czułem ten ból, czułem jak na ramieniu koszulka przesiąka jej łzami, nie zrobiłem nic. Opuszkami palców na wargach uciszałem jej krzyk. Tłumiła w sobie wiele, coraz więcej. Tłumiła marzenia i chęć ich spełnienia. Nóż przy krtani, ucisk w płucach, brak oddechu, dławiła się krwią, lecz nie powiedziała nic. Chciała tak. Chciała umrzeć ze świadomością życia. Chciała. / Endoftime.

Za każdym razem   gdy po raz kolejny ładuję w siebie   zbyt dużą ilość alkoholuu   z rozmazanym makijażem  i wypalając kolejnego papierosa modle się żebyś przyszedł.   Żebyś krzyknął  że niszczę swoje życie i mam przestać.   Żebyś przytulił   i obiecał  że nie pozwolisz mi juz upaść   i.need.you

briefly dodano: 24 stycznia 2013

Za każdym razem - gdy po raz kolejny ładuję w siebie zbyt dużą ilość alkoholuu - z rozmazanym makijażem i wypalając kolejnego papierosa modle się żebyś przyszedł. Żebyś krzyknął, że niszczę swoje życie i mam przestać. Żebyś przytulił i obiecał, że nie pozwolisz mi juz upaść / i.need.you
Autor cytatu: i.need.you

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć