 |
Chyba już nie chcę wiedzieć co o mnie myślisz,
Jak każdy popełniam błędy, życie to wyścig.
|
|
 |
Nie chcę patrzeć jak ktoś bliski znów znika,
Bo wciąż płacę za to, że nie boję się ryzyka.
|
|
 |
W swoich myślach zabiją moje serce,
Twierdząc, że nie jestem w stanie czuć niczego więcej.
|
|
 |
Kiedy zostanę sam, nie raz już byłem,
Bo niesienie pomocy to zbyt wielki wysiłek.
Nie powiem nic, chociaż pomyślą pewnie,
Że to mało dojrzałe, nie znajdą pokory we mnie.
|
|
 |
Tak wiele rzeczy rozsypało się w pył
tak wiele rzeczy ciągle pcha nas w tył
ręce do góry, świat - nie patrz na niego
wiarą przenosimy mury, wzbijamy się w niebo
|
|
 |
Czasem chciałbym wybudować sobie tratwę
i popłynąć tam, gdzie życie byłoby łatwe.
Lecz mam swoje lata, wiem co się opłaca,
szukanie lepszego świata dziś to syzyfowa praca.
|
|
 |
Kiedyś mieliśmy wszystko, czas płynął dla nas,
pamiętam kilka spotkań, poździerane kolana.
I słowa rzucane jak granat na wiatr,
tyle marzeń, planów a w planach lepszy świat.
|
|
 |
O nic nie pytaj, zapomnij co było .
Przepraszam za smutek, dziękuje za miłość .
|
|
 |
Nie możemy ciągle udawać, że jest dobrze.
|
|
 |
W życiu wszystko można podsumować krótkim, sarkastycznym 'bywa' .
|
|
 |
Co poświęcisz by uszczęśliwić swoich bliskich,
czy dasz im radość która Ciebie może zniszczyć.
|
|
 |
Zawiść - jak to w ogóle brzmi? Jakbyś nie mógł strawić, że ktoś ma lepsze dni. Taka nienawiść, bo gość spełnia sny, mógłbyś go zabić za tylko, że to nie ty.
|
|
|
|