 |
masz moją gwarancję, że miarą wygranych jest uśmiech przez łzy.
|
|
 |
Tydzień. dzisiaj mija dokładnie tydzień bez niego . a ja? a ja ciągle z niczym nie daje sobie rady. ciągle tęsknie, ciagle go kocham. ciagle mam nadzieje że wróci chociaż wiem ze nie powinnam jej mieć. ciągle kłocę się sama ze sobą. rozum wie że gdy on wróci to będzie jeszcze gorzej , jednak serce i tak wpycha swoje. niewiem co mam robić. jestem silna , a raczej próbuje być silną . zresztą , trudno jest byc silną jeśli ma sie świadomośc ze jakis dupek moze w kazdej chwili wrocic i zniszczyc to co długo budujemy jednym słowem : WROCISZ? NIe radze sobie z niczym. Tęsknie. i ciagle go kocham.. / m
|
|
 |
sam boi się ją pokochać, ale nie chce, żeby miał ją ktoś inny.
|
|
 |
W jednym momencie mam ochotę napisać do Ciebie, powiedzieć co
czuję i jak bardzo za Tobą tęsknie. Ale po chwili, gdy przypomnę sobie,
ile razy przez Ciebie płakałam, dochodzę do wniosku, że nie warto
|
|
 |
jestem .. chce .. próbuje .. będe silna ? / m
|
|
 |
radziłabym się zastanowić czy w tym wszystkim co się dzieję nie ma Twojej winy .
|
|
 |
"...ale czy damy radę sobie z tym poradzić czy nie, bo rzeczywistość nie jest niczym innym niż grą, w której Ty nie jesteś nikim innym niż mną."
|
|
 |
"bo tak jest łatwiej niż stanąć spojrzeć w oczy i walczyć."
|
|
 |
gdziekolwiek jesteś moja druga połówko życze ci miłego dnia / besty
|
|
 |
To dziwne - nie mieć kogoś, a bać się go stracić
|
|
|
|