 |
książę z bajki? ta, mój błądzi nosem, gdzieś w kreskach białego proszku.
|
|
 |
osoba, w której pokładałaś największe nadzieje okazuje się większym zerem, niż całe zakłamane osiedle.
|
|
 |
Moje życie to labirynt pełen błędów, z którego nie potrafię się wydostać.
|
|
 |
Nie piszesz, nie dzwonisz, nie dajesz żadnego znaku życia. Miałeś tyle planów wobec mnie, obiecałeś, że w końcu coś jednak z tego wyjdzie. A ja jak jakaś idiotka, w to uwierzyłam, dałam się w to wciągnąć. Teraz pozostał tylko smutek przez Ciebie, tęsknota za Tobą,
|
|
 |
szukam cię w tłumie,a gdy już znajdę, pragnę byś zniknął. jak najszybciej.
|
|
 |
i znowu załamujesz mój spokój, moje opanowanie. z oszalałym biciem serca mijam kolejne meliny, byle by tylko nie natknąć się na twoje zaćpane oczy.
|
|
 |
Witam w kraju w którym każdy każdemu zazdrości. / Z.B.U.K.U.
|
|
 |
Tutaj masz wszystko, od dziwek po dragi świata.
Możesz ćpać, pić, ruchać, bakać, potem wracać. / Z.B.U.K.U.
|
|
 |
Najechał na nas frajer, z swastyką, śmiesznym wąsem. Popełnił samobójstwo bo gówno wiedział o Polsce / Z.B.U.K.U.
|
|
 |
po raz kolejny - coś chyba pękło, ta.
|
|
 |
wierz mi, brakuje mi wspólnych chwil, wspólnych przeżyć, ale nie wymażę, ot tak, wszystkich złych momentów.
|
|
 |
kiedyś brałam to co dawali : koniec. teraz ja nadaje tu zasady.
|
|
|
|