 |
Popełniłeś zbyt wiele błędów
Ona miała zbyt wiele argumentów
Strach przed utratą kogoś szczerą miłość rodzi
Kochaj ją gdy jest przy tobie i kiedy odchodzi
|
|
 |
Kochaj mnie
Kochaj mnie
Kochaj mnie nieprzytomnie
Jak zapalniczka płomień
Jak sucha studnia wodę
Kochaj mnie namiętnie tak
Jakby świat się skończyć miał / Perfect
|
|
 |
Weź mocno mnie obejmij, jakby świat miał dziś się skończyć,
Ja chwycę cie mocniej i przytulę, weź mnie dotknij.
Wierzchem swojej dłoni przejedź po moim policzku,
Poczuj twardy zarost, spójrz mi w oczy, jestem - przyjdź tu. / Peja
|
|
 |
Jestem Bogiem uświadom to sobie. Chuja prawda,gdybym był, to ona by wrociła.
|
|
 |
Wiesz jak wyglądał wtedy mój każdy kolejny dzień
15 lat, trudny początek, potem z górki
Zakochani po uszy, żaden dzień się nie dłużył
Chciałem więcej i więcej, ona miała tak samo
Zaniedbywałem kumpli, widywałem ich rzadko
3 lata związku były piękne pomimo tego
Żyłem tylko z nią, nie chciałem niczego innego / M
|
|
 |
Mówiłas mi,że mam sie zmienic. Zmieniłem sie i co teraz ?
|
|
 |
Pamiętam jak nauczyłem ją sluchać rapu / M
|
|
 |
To musi być coś więcej niż chemia, która napędza organizm,
mamy serca by kochać, uczucia by móc je ranić.
|
|
 |
Wiem, że pachniała jak Paryż choć nigdy tam nie byłem
Wciąż patrzyłem na nią żeby przed zakończeniem
Ukraść jej choćby jedno, krótkie spojrzenie
Ona co jakiś czas rozglądała się na boki
Jakby czuła, że tu jestem i chciała mnie wytropić
|
|
 |
To właśnie ty dajesz mi siłę i dajesz mi wiarę
|
|
 |
Zostaw na później wszystko, co mówiłaś przed chwilą,
tylko patrz i spojrzeniem wyznawaj mi miłość.
Wiem, że dziś nie pierwszy raz siedzimy do późna
nie mówiąc nic i rozumiem, że Ciebie to wkurwia. / Małpa
|
|
 |
Widzę Cię, gdy smutnymi oczyma patrzysz na mnie,
widzę Cię, kiedy me tajemnicze myśli kradniesz.
Widzę Cię, gdy zamykam me żaluzje przed snem.
|
|
|
|