 |
nie kłam, dobrze wiemy, jak jest, a jak być powinno / unvai
|
|
 |
po co mi serce, które niczego nie rozumie ? / unvai
|
|
 |
stworzymy nowy system niszczący uczucia / unvai
|
|
 |
nie potrzebuje związku. po prostu, chcę czuć, że jesteś / unvai
|
|
 |
zobaczyła w nim to, czego nigdy nie powinna dostrzec / unvai
|
|
 |
to nic, że zanikamy wraz z naszymi marzeniami / unvai
|
|
 |
no siema, zjebałam właśnie czyjeś życie / unvai
|
|
 |
a teraz, gdy potrzebuję twojej bliskości, ciebie nie ma. najnormalniej w świecie tęsknie, zrozum / unvai
|
|
 |
niewyobrażalnie trudna decyzja, to wybór między tym, którego kochasz, a resztą; przyjaciółmi, znajomymi, rodziną. / unvai
|
|
 |
mieszasz sny z realnym światem / unvai
|
|
 |
już tak mam, że biorę do siebie mocne słowa, że przejmuję się każdą błahą sprawą, że nie jest mi wyjebanie i nie mam wszystkiego gdzieś. / unvai
|
|
 |
siedząc sama w ciemną noc w pobliskim parku, zastanawiała się, czy jest jeszcze droga, którą nie próbowała iść, czy są jeszcze ludzie, na których się nie zawiedzie, czy spotka kiedykolwiek człowieka, takiego jak on .. / unvai
|
|
|
|