 |
Byłem zły, z nią jestem jeszcze bardziej, chcę jej nagiej, albo ona, albo nie chcę żadnej.
|
|
 |
Raz będzie co ma być, ona mnie jednocześnie pali i pali, wabi i wabi..
|
|
 |
Opory wyschły, jej chore pomysły, widzę ją w ciszy, w czarnym obcisłym.
|
|
 |
Zamknij oczy i uwierz mi, zapij to wódą i lećmy.
|
|
 |
Nigdy nie zwinę Ci żagli, kapitan wysiada ostatni, ta burza nie miała zatopić nam łajby, miała nas sprawdzić.
|
|
 |
Lepiej powiedz co kochasz, jestem słaby w smalltalk'ach.
|
|
 |
Te dni lecą mi jakoś szybko, siedzę bezsensu na zajęciach zastanawiając się co ja tam robię. Wolny czas spędzam z przyjaciółmi, których mam niewielu, a teraz kiedy mają problemy staram się im pomóc. W domu codziennie coś mnie denerwuje i zawsze mam coś do posprzątania. Każdego dnia coś mi się nie podoba w moim wyglądzie i tylko marudzę zamiast działać i tak już parę lat. Znowu słucham jakie ktoś ma super wyjazdy zaplanowane na weekend, majówkę czy wakacje. A ja się śmieję, że w domu też jest fajnie chodź w głębi serca chce - dużo chce. No i ostatnia rzecz, codziennie budzę się i zasypiam bez ukochanego obok mnie, może kiedyś go znajdę, oby, bo chcę kochać i być kochana.
|
|
 |
Zacznij doceniać to co masz, wykorzystuj każdy promień słońca, uśmiechaj się do nieznajomych, niekiedy zaszalej, a nie rezygnujesz z wszystkiego bo praca, jedna niewyspana noc to nie tragedia.
|
|
 |
Jedyne co wiem na sto procent, że tamta dziewczyna to same kłopoty.
|
|
 |
Byliśmy młodzi i piękni, a teraz co, tacy dorośli?
|
|
 |
Daj mi się wpisać do jej złotych myśli, bo mam ich tyle, że nie śnisz.
|
|
|
|