 |
Nie mów do mnie.
Najlepiej w ogóle nie istniej.
|
|
 |
przecież jakoś wracasz do mnie za każdym razem
|
|
 |
Może i znaczyło. Ale już nie znaczy.
|
|
 |
może też nie możesz zasnąć
|
|
 |
on jest jak wino w weekend
|
|
 |
Dlaczego jest tak wiele wspaniałych,wolnych kobiet i tak mało wspaniałych, wolnych mężczyzn?
|
|
 |
A jutro pijemy
za te błędy młodości i stracone godziny
|
|
 |
Oby ten nowy rok był lepszy od tego i gorszy od każdego następnego.
|
|
 |
Pamiętasz lato 2009? Nie kłamię, to był najlepszy czas mojego życia.
|
|
 |
Dzisiaj, po prostu, wesołych świąt. Przynajmniej weselszych niż u mnie. Świąt razem.
|
|
 |
Nigdy nie było Nas, teraz też nie będzie.
|
|
 |
Dobrze wiesz, że nie potrafię zasnąć, bez twojego "dobranoc", więc dlaczego mi to robisz ?
|
|
|
|