 |
wiem że z tobą bedzie mi najlepiej
|
|
 |
Niekiedy już mam po prostu tego wszystkiego dość . Mam kłopoty w szkole , kłopoty rodzinne a do tego jeszcze problemy swoje , ze swoim sercem jak i także staram się pomóc najlepszej przyjaciółce w rozwiązaniu jej problemów , ale mam już dość tych niepotrzebnych kłutni . Tego codziennego w niczym nie potrzebnego mi stresu , tej świadomości że już nigdy nie będziemy razem i tego że ten cały pierdolony świat mi o tym przypomina . Mam dość. W takie dniu uciekam w swoje ulubione miejsce wkładam słuchawki w uszy i tam mogę spokojnie odetchnąć , mogę się wypłakać , wykrzyczeć po czym odpalając szlua idę przez ścieżkę do domu , i wiem że nikt mnie nie widział nie słyszał . Po tym przez tą godzinę czy dwie jest lepiej , ale co z tego gdy za pare godzin przychodzi wieczór a potem noc . Wtedy już nic nie pomaga ani szlug ani rap . Kładę się na łóżku , przytulam się do misia i cicho szlocham , tak żeby nikt nic nie słyszał/usiak
|
|
 |
Najprościej mówiąc ten dzień jest tak trudny do zniesienia , chodzę tylko ze łzami w oczach , kłucę się z najbliższymi , nie radzę sobie już z niczym . Z nauką , z obowiązkami poza szkolnymi a najbardziej dobija mnie ta świadomość że jeszcze kilka miesięcy temu byłbyś ze mną pomagałbyś mi ze wszystkim , przytulał i dawał odczuć że mam w tobie oparcie . Lecz to zniknęło w mgnieniu oka . Twoja miłość ulotniła się bardzo szybko tym samym zadając mi najmocniejszy z ciosów jakikolwiek dostałam w ten mięsień umieszczony po środku klatki piersiowej zwany potocznie sercem./usiak
|
|
 |
Ale nie zapominaj, że jestem zwykłą dziewczyną, która stoi przed chłopakiem prosząc go, by ją kochał .
|
|
 |
Miłość jest dziwna. Raz wydaję mi się, że już coraz mniej mnie obchodzisz, a później uświadamiam sobie, jak ogromny poziom sięga moja tęsknota za twoją osobą. To odchodzi i wraca, odchodzi i wraca... Kurwa, miłość weź sobie już odpuść, bo to jest męczące. Na tego pana szkoda już czasu. Wystarczająco dużo go zmarnowałam. Teraz proszę o takiego, który nie popełni jego błędów. Który będzie mnie kochał i okazywał to uczucie. Chcę poczuć się ważna i potrzebna właśnie takiemu osobnikowi. Potrzebuję odwzajemnionej miłości i odrobiny szczęścia w życiu.
|
|
 |
Prawdę mówiąc nie wiem co bym zrobiła gdybym dowiedziała się o twojej śmierci , ale najprawdobodobniej pochłonęła by mnie jedna z najczarniejszych dziur na świecie - rozpacz / usiak
|
|
 |
-Co robisz?-Topie się.-W szklance?-Nie chce mi sie napuszczać wody do wanny.
|
|
 |
na wszystko przyjdzie czas, na wszystko będzie ta odpowiednia chwila
|
|
 |
nie potrafię sklecić prostego zdania, wzory z fizyki dla mnie są czarną magią, nie mam pieniędzy, chęci do życia, ani nawet szluga w portfelu, ostatnimi czasy warga dolna zrasta mi się z górną, bo nie ma z kim porozmawiać i nawet gówno na ulicy wygląda wyjątkowo gównianie aczkolwiek... wszystko spoko, bo to chciałeś usłyszeć prawda?
|
|
 |
pamiętaj, że związek ma wzmocnić, a nie rzucać w ciebie cegłami
|
|
 |
wiesz czego aktualnie pragnę? dzielić z kimś swoje łóżko i rozmawiać o 5 nad ranem
|
|
|
|