 |
nigdy nie lubiłeś jak płakałam. Uciekłam. nie chciałam już na Ciebie patrzeć. Pobiegłam do parku, usiadłam na ławce i zaczęłam rozpaczać. I tak było z każdym dniem. Kiedy cię gdzieś ujrzałam starałam się nie pokazywać ci jak tęsknie i uśmiechałam się po czym biegłam gdzieś by móc pozwolić łzą lecieć po moich policzkach. Z każdym kolejnym dniem było gorzej. codziennie patrzałam na swoje odbicie w lustrze, które było tak strasznie puste. Moje błękitne oczy nie przypominały już jasnego letniego nieba, tylko chmury burzowe. Nie były one już szczęśliwe, czułam, że są to najsmutniejsze oczy jakiekolwiek ktoś mógłby mieć. Wieczory spędzałam na oglądaniu naszych zdjęć przy smutnych piosenkach i chusteczkach. W nocy prawie nie spałam, a gdy już zasnęłam rankiem budziłam się z policzkami pełnymi wyschniętych łez. Rodzice zauważyli, że coś jest nie tak, w końcu, jaki normalny człowiek potrafił wpatrywać się w jedzenie 30 min., po czym płakać? Moi przyjaciele nie potrafili mi pomóc. / soulyyy
|
|
 |
śnił jej się po raz kolejny. nie chciała się obudzić, tak to był piękny sen. przyszedł, przeprosił i powiedział, że Kocha. myślisz, że Ona by tego nie chciała ? chciałaby .. chociaż wie, że to i tak na nic. po co nosi obrączkę ? Ona nosi bo Go tak cholernie kocha, a On ? przecież to był znak ich miłości. bo widzisz dziecko Oni są za dumni by do siebie wrócić. / soulyyy
|
|
 |
Gdy mnie zabraknie, zakop wspomnienia, gdy zatęsknisz, naucz się mnie doceniać.
|
|
 |
Kłótnia, bolesne słowa i jeszcze gorsze milczenie. Nieprzespana noc, a te krótkie momenty snu opowiadały o naszym końcu. Pobudka, brak wiadomości, ból psychiczny,który miesza się już z tym fizycznym. Podkrążone oczy.. Znajomi patrząc na moją zapłakaną twarz nawet nie pytali co jest, bo dobrze wiedzieli,że to zawsze jesteś Ty. Koszmarny dzień, smutek i co chwila coś mi o Tobie przypominało. Nie radzę sobie, kompletnie sobie nie radzę z nami, z tym co się dzieję, co mówimy i milczymy. Proszę, nie spierdolmy tego, nie poddawajmy się. Nie jestem gotowa na śmierć
|
|
 |
Przez całe życie trzeba się uczyć, być sobą, nie zwątpić, nie przegrać
|
|
 |
wszystkiego czego nie masz życze Ci, i siebie o 1 w nocy życze
|
|
 |
Powinieneś ją przeprosić za wszystko co złe. Powinieneś mocno ją do siebie przytulić i obiecać, że 'kiedyś' nigdy się nie powtórzy, że przyszłość będzie lepsza. Ona na to zasługuję, bo uwierz, że kocha Cię swoim złamanym sercem bardziej niż nie jedna, która kiedykolwiek cię kochała. Przeproś ją, przeproś za łzy, ból w klatce piersiowej, ból duszy i te noce, które płynęły na zapominaniu Twojego uśmiechu i gestów. Przeproś za istnienie, które zadaję tyle cierpienia, pokaż, że ją szanujesz, że doceniasz i bez niej nie ma Ciebie.
|
|
 |
a ona chodzi w nienawidzonej czerni, którą ty tak lubisz.
|
|
 |
`Kawa musi być gorąca jak piekło,czarna jak diabeł, czysta jak anioł i słodka jak miłość
|
|
 |
wzdycham i z ust mimowolnie wydobywa mi się: ja pierdole
|
|
 |
Bylo sobie zycie bez uszu, butów i rękawiczek...
|
|
 |
Martwi mnie fakt, że ludzie z którymi nie miałam nigdy styczności tyle o mnie słyszeli, a włąściwie.. mam to jednak w dupie./ohland
|
|
|
|