 |
Słowa rzucone na wiatr, sprawiające ogromny ból. / Stostostopro .
|
|
 |
Opowiadał mi o swoim dzieciństwie, o tym co przechodził w rodzinnym domu, w domu który każdy ma się czuć bezpiecznie, najlepiej i ma być dla niego schronieniem przed tym złym światem który oglądamy za oknem. Wpatrywałam się jak w jego oczach gaśnie blask, pojawiają się łzy, i źrenice powiększają się, bo przypomina sobie o tym jaki strach odczuwał w tamtych chwilach przez siedemnaście lat. Dziękowałam Bogu, za moją rodzinę w której nigdy nie było idealnie to każdy starał się by było mi jak najlepiej. / Stostostopro .
|
|
 |
Któregoś dnia powiedział mi coś co do końca życia zapadło w mojej pamięci, mianowicie ; "Teraz będzie gorzej, ale gdy sie podniesiesz nic nie zatrzyma mnie przed tym żeby dać Ci szczęście." Zaufałam Ci wiesz? wierzyłam, że na prawdę dasz mi te jebane szczęście o którym tyle rozmawialiśmy.. / Stostostopro .
|
|
 |
|
każdej nocy wychodzę na balkon i zaciągając się szlugiem wpatruję się w gwiazdy , przypominając sobie nasze pierwsze spotkanie kiedy rozmowa nam się nie kleiła i przesiedziałeś cały wieczór wpatrując się w niebo , później podparłeś się rękami i mierzyłeś każdy kawałek mojego ciała . pamiętam , że marudziłam wtedy jak bardzo nie lubię gdy ktoś na mnie patrzy , uśmiechnąłeś się lekko i wzruszając ramionami syknąłeś , że gwiazdka w którą się wpatrywałeś zniknęła ale dostrzegłeś , że jestem podobna do niej . romantyk z Ciebie nie był , ale potrafiłeś mnie rozśmieszyć nawet krótkim spojrzeniem . wtedy czułam , że jestem dla Ciebie ważna , że mogę być kimś więcej.. nie ma Cię, zniknąłeś jak ta gwiazda. /
grozisz_mi_xd
|
|
 |
Nienawidzę tęsknić za dotykiem Twoich warg.. / Stostostopro .
|
|
 |
na przodzie są ci, którzy nie oglądają się do tyłu.
|
|
 |
idę na górę bo na dole już byłem.
|
|
 |
nie lubię go. jest taki sam jak ja.
|
|
 |
gdyby człowiek wiedział, że upadnie, to by się położył.
|
|
 |
ogólnie rzecz biorąc, to jebie mnie co o mnie myślisz.
|
|
 |
jak nie wiadomo gdzie są wszystkie naczynia w domu, to na pewno są u mnie w pokoju.
|
|
 |
głupcy traktują życie jak walkę. potem mówią, że podobno mam trudny charakter.
|
|
|
|