 |
tamtej banalnej nocy, przy banalnym tanim winie i banalnych wyznaniach bełkotanych niepewnie, wszystko się zaczęło. to przykre - skończyło się na banalnym chodniku, z banalnym krzykiem, bo nie ogarnialiśmy tej cholernej, BANALNEJ miłości.
|
|
 |
mam ochotę się zwyczajnie rozpaść. przy ulubionym kawałku, wtulając się w ukochaną, ciepłą pościel, czytając raz jeszcze ulubiony cytat z książki, rozłożyć się na maciupeńkie elementy. następnie przy sklejaniu zapomnieć dodać do siebie tej cholernej tęsknoty za przeszłością i wszechogarniającej pustki, które ostatnio ewidentnie uzależniły się od wpadania do mnie bez zapowiedzi, tak na pogaduchy i kawę.
|
|
 |
|
a fakt, że ta fałszywa szmata pełza gdzieś tam, rozkurwia mnie. i szczerze? brzydzi mnie myśl, że kiedykolwiek mogłam nazwać ją przyjaciółką. [xparadise]
|
|
 |
|
- a znasz takie uczucie gdy serce mocniej bije, nie umiesz złapać oddechu,trzęsiesz się i nie wiesz co powiedzieć ?
- uczucie gdy widzisz ukochaną osobę,a nie możesz z nią być.
- dokładnie.
|
|
 |
|
- a znasz takie uczucie gdy serce mocniej bije, nie umiesz złapać oddechu,trzęsiesz się i nie wiesz co powiedzieć ?
- uczucie gdy widzisz ukochaną osobę,a nie możesz z nią być.
- dokładnie.
|
|
 |
|
gdybym wiedziała, jak bardzo mnie zniszczysz, w chwili gdy podałeś swoje imię, nie starałabym się go nawet zapamiętać. / callrecording
|
|
 |
spakuję to wszystko - każdą z książek, nawet te, które mają dla mnie sentymentalne wartości, płyty ulubionych raperów, bluzy wręcz wpasowane już w moje ciało. wciskając to w kartonowe pudło, schowam całą swoją przeszłość na dno szafy. po co? by przywitać się z przyszłością i wpuścić Cię do swojego serca, tak, żebyś przypadkiem nie narzekał na brak miejsca. tak, jestem jedną z tych idiotek, które zapominają o wszystkim, co było niegdyś ważne - dla jednego wariata. dla cudnego 'kocham'.
|
|
 |
uwielbiam, jak doszukuje się na poszczególnych częściach mojego ciała łaskotek, a nie odnajdując ich zrezygnowany rzuca, że to nie fair. jak udaje obrażonego, a mimo wszystko wciąż trzyma mnie za rękę. jak patrzy na mnie kątem oka, nieznacznie się przybliżając i oznajmia, iż całus w formie przeprosin byłby idealny.
|
|
 |
naiwna, zaufała mu i uwierzyła że dla niej się zmieni. /espoir
|
|
 |
my love is your love, your love is my love
|
|
|
|