głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika psychickid

nie mów mi jak mam żyć  jak się ubierać  jak mam się zachowywać  kogo kochać a kogo nie lubić  nie mów mi  że mam się ogarnąć  żebym przemyślała to co robię  że mam przestać się do niego odzywać  że powinnam mieć wyjebane  że za bardzo się staram  albo zbyt szybko odpuszczam. proszę zachowaj te wszystkie mądre rady dla siebie  bo ja będę żyć tak jak mi się to podoba i nie będę się słuchać innych  którym wydaje się  że wiedzą lepiej ode mnie co jest dla mnie najlepsze.  espoir

espoir dodano: 19 listopada 2011

nie mów mi jak mam żyć, jak się ubierać, jak mam się zachowywać, kogo kochać a kogo nie lubić, nie mów mi, że mam się ogarnąć, żebym przemyślała to co robię, że mam przestać się do niego odzywać, że powinnam mieć wyjebane, że za bardzo się staram, albo zbyt szybko odpuszczam. proszę zachowaj te wszystkie mądre rady dla siebie, bo ja będę żyć tak jak mi się to podoba i nie będę się słuchać innych, którym wydaje się, że wiedzą lepiej ode mnie co jest dla mnie najlepsze. /espoir

jeszcze długo będę pamiętać zapach Twojego ciała  Twój dotyk i pieszczoty  bezpieczeństwo jakie zapewniały mi Twoje ramiona  uśmiech  który nadawał sens moim dniom  wszystkie miłe słowa i smsy  które wypełniały moje serce. zawsze będę pamiętać ten stan gdy byliśmy tylko my  nic innego wtedy się nie liczyło  pamiętasz ?  nie zapomnę nigdy  że byłeś dla mnie najważniejszy i  że ja byłam najważniejsza dla Ciebie. przenigdy nie zapomnę tego co nas łączyło i tego uczucia  które między nami było.  pamiętaj o tym  że zawsze część mojego serca będzie należała do Ciebie.  espoir

espoir dodano: 19 listopada 2011

jeszcze długo będę pamiętać zapach Twojego ciała, Twój dotyk i pieszczoty, bezpieczeństwo jakie zapewniały mi Twoje ramiona, uśmiech, który nadawał sens moim dniom, wszystkie miłe słowa i smsy, które wypełniały moje serce. zawsze będę pamiętać ten stan gdy byliśmy tylko my, nic innego wtedy się nie liczyło, pamiętasz ? nie zapomnę nigdy, że byłeś dla mnie najważniejszy i, że ja byłam najważniejsza dla Ciebie. przenigdy nie zapomnę tego co nas łączyło i tego uczucia, które między nami było. pamiętaj o tym, że zawsze część mojego serca będzie należała do Ciebie. /espoir

zamknąć się w 4 ścianach  zapalić świeczki  włączyć muzykę albo czytać książkę i pijąc gorącą czekoladę przetrwać kolejny dzień.  espoir

espoir dodano: 19 listopada 2011

zamknąć się w 4 ścianach, zapalić świeczki, włączyć muzykę albo czytać książkę i pijąc gorącą czekoladę przetrwać kolejny dzień. /espoir

wiem  że czasem powinnam po prostu powiedzieć DOŚĆ  olać to co się dzieje  przestać się przejmować wszystkimi dookoła  rzucić wszystko w pizdu  powiedzieć nie gdy kolejna osoba znowu prosi mnie o pomoc.  po prostu położyć się i wyłączyć wszystkie myśli i uczucia. wiem  że powinnam  jednak to chyba nie ja  wydaje mi się  że nawet gdybym starała się ze wszystkich sił to nie będę tak potrafiła.   espoir

espoir dodano: 19 listopada 2011

wiem, że czasem powinnam po prostu powiedzieć DOŚĆ, olać to co się dzieje, przestać się przejmować wszystkimi dookoła, rzucić wszystko w pizdu, powiedzieć nie gdy kolejna osoba znowu prosi mnie o pomoc. po prostu położyć się i wyłączyć wszystkie myśli i uczucia. wiem, że powinnam, jednak to chyba nie ja, wydaje mi się, że nawet gdybym starała się ze wszystkich sił to nie będę tak potrafiła. /espoir

Czy tęskniłabyś za mną gdybym nie wrócił? CZY ŻYĆ BEZE MNIE MMOGŁABYŚ SIĘ NAUCZYĆ? Czy beze mnie cała układanka by się posypała? Bez Ciebie   ja bym oszalał!   Onar

zabujana dodano: 19 listopada 2011

Czy tęskniłabyś za mną gdybym nie wrócił? CZY ŻYĆ BEZE MNIE MMOGŁABYŚ SIĘ NAUCZYĆ? Czy beze mnie cała układanka by się posypała? Bez Ciebie - ja bym oszalał! ~ Onar
Autor cytatu: siemamateusz

 2    od kiedy związek  jak to ująłeś  ma iść na rękę? wkurwia Cię to wszystko  bo nie masz pojęcia  co u mnie. kiedy ostatni raz zapytałeś  jak leci? to banał  ale pomyśl. straciłam cholernie dobrego kumpla  bo nienawidził Ciebie  a ja zdecydowałam się z Tobą związać. rodzice już nie znoszą mojego widoku  ja w sumie też sama siebie nie znoszę. mam być zawsze w nastroju? chętna na wszystko  co zaobserwujesz w jakimś dennym filmiku  czy co sobie wymarzysz?   zaśmiał się kręcąc głową.   pierdolisz. Ona była chętna  także tu problemu nie ma.   rzucił szyderczo  wciąż się śmiejąc.   bawcie się dobrze.   wykrztusiłam ostatkami sił  zbierając się stamtąd. teatralnie zniszczył naszą pseudo miłość. teatralnie wrócił po niedługim czasie  a ja otwierając Mu w luźnych ciuchach  z włosami w nieładzie  znów się poddałam. żyłam wyłącznie dla Niego.

definicjamiloscii dodano: 18 listopada 2011

[2] - od kiedy związek, jak to ująłeś, ma iść na rękę? wkurwia Cię to wszystko, bo nie masz pojęcia, co u mnie. kiedy ostatni raz zapytałeś, jak leci? to banał, ale pomyśl. straciłam cholernie dobrego kumpla, bo nienawidził Ciebie, a ja zdecydowałam się z Tobą związać. rodzice już nie znoszą mojego widoku, ja w sumie też sama siebie nie znoszę. mam być zawsze w nastroju? chętna na wszystko, co zaobserwujesz w jakimś dennym filmiku, czy co sobie wymarzysz? - zaśmiał się kręcąc głową. - pierdolisz. Ona była chętna, także tu problemu nie ma. - rzucił szyderczo, wciąż się śmiejąc. - bawcie się dobrze. - wykrztusiłam ostatkami sił, zbierając się stamtąd. teatralnie zniszczył naszą pseudo miłość. teatralnie wrócił po niedługim czasie, a ja otwierając Mu w luźnych ciuchach, z włosami w nieładzie, znów się poddałam. żyłam wyłącznie dla Niego.

 1  zniecierpliwiony złapał mnie za ramiona i posadził na ławce.   hamuj się.   warknęłam mierząc Go wściekle. żadne buzi na przeprosiny  żadnego dennego 'wrzuć na luz'  czy chociażby ciągnięcia tego  całego absurdu i wciśnięcia mnie głębiej w zimne deski pode mną. usiadł obok  ot tak odpalił fajkę  zaciągnął się i oparł wygodnie.   pogadać musimy. o nas.   wydukał. w jednej chwili nie wiedziałam  co powiedzieć  jak spojrzeć na Niego. wstać  czy zostać. nawet uczucia pikały w sercu odwieszając awarię.   dużo się zmieniło w ostatnim czasie. i nie wiem  jak Ty  ale mi to wcale nie idzie na rękę. nasz związek.   wyjaśnił dogłębniej. odchrząknęłam  wreszcie zbierając się na spojrzenie ku Niemu.

definicjamiloscii dodano: 18 listopada 2011

[1] zniecierpliwiony złapał mnie za ramiona i posadził na ławce. - hamuj się. - warknęłam mierząc Go wściekle. żadne buzi na przeprosiny, żadnego dennego 'wrzuć na luz', czy chociażby ciągnięcia tego, całego absurdu i wciśnięcia mnie głębiej w zimne deski pode mną. usiadł obok, ot tak odpalił fajkę, zaciągnął się i oparł wygodnie. - pogadać musimy. o nas. - wydukał. w jednej chwili nie wiedziałam, co powiedzieć, jak spojrzeć na Niego. wstać, czy zostać. nawet uczucia pikały w sercu odwieszając awarię. - dużo się zmieniło w ostatnim czasie. i nie wiem, jak Ty, ale mi to wcale nie idzie na rękę. nasz związek. - wyjaśnił dogłębniej. odchrząknęłam, wreszcie zbierając się na spojrzenie ku Niemu.

w spazmach płaczu  zdjąć z siebie uczucia  wcisnąć je do pralki  wyczyścić. zacząć na nowo  zapomnieć. a przy następnym przypadkowym spotkaniu  na nowo Cię pokochać.

definicjamiloscii dodano: 18 listopada 2011

w spazmach płaczu, zdjąć z siebie uczucia, wcisnąć je do pralki, wyczyścić. zacząć na nowo, zapomnieć. a przy następnym przypadkowym spotkaniu, na nowo Cię pokochać.

nie biegam z jednej domówki na drugą  rzadko kiedy biorę do ust jakiś alkohol  nie palę  od czasu do czasu zrobię kolację  zapytam  czy ktoś się czegoś napije. pozornie mam wszystko ułożone  nigdy nie bierze mnie na rozkminy  nie łapię doła. a szczerze? mam bałagan w życiu. rozdarło mi się serce i ostatnio pogubiłam gdzieś jego niektóre części.

definicjamiloscii dodano: 18 listopada 2011

nie biegam z jednej domówki na drugą, rzadko kiedy biorę do ust jakiś alkohol, nie palę, od czasu do czasu zrobię kolację, zapytam, czy ktoś się czegoś napije. pozornie mam wszystko ułożone, nigdy nie bierze mnie na rozkminy, nie łapię doła. a szczerze? mam bałagan w życiu. rozdarło mi się serce i ostatnio pogubiłam gdzieś jego niektóre części.

na pytanie co robię odparłam krótko  że szukam sensu życia  następnie przeszukując szafę  otwierając kolejne szuflady  zaglądając pod pokrywki garnków  stół  za łóżko  do śmieci  plecaka  notatek z historii. w końcu zagryzając wargę  zmieszany wziął mnie w ramiona i głaszcząc po włosach szepnął:   wiesz  chyba jest u mnie.

definicjamiloscii dodano: 18 listopada 2011

na pytanie co robię odparłam krótko, że szukam sensu życia, następnie przeszukując szafę, otwierając kolejne szuflady, zaglądając pod pokrywki garnków, stół, za łóżko, do śmieci, plecaka, notatek z historii. w końcu zagryzając wargę, zmieszany wziął mnie w ramiona i głaszcząc po włosach szepnął: - wiesz, chyba jest u mnie.

a może by tak przestać czuć cokolwiek i wyłączyć wszystkie możliwe uczucia ?  espoir

espoir dodano: 18 listopada 2011

a może by tak przestać czuć cokolwiek i wyłączyć wszystkie możliwe uczucia ? /espoir

przez te lata właściwie nauczył mnie czuć. pokazał  jak to jest czekać  od jednego spotkania do drugiego. uświadomił mi  że zdarzają się miesiące  kiedy nie zobaczymy się nawet raz. dni  kiedy zasypiając będę zagryzać dłonie z obawy o Jego osobę i właściwie do momentu  aż znów stanie w moich drzwiach  nie będę miała pojęcia  czy w ogóle żyje. dał mi wiarę w magię  którą ociekał każdy dotyk. w spazmie śmiechu  oglądając jedną z moich ulubionych komedii  niezdarnie przytknął gorące palce do mojego policzka. całując  tak abstrakcyjnie  po swojemu  pokazał mi  jak to jest kochać.

definicjamiloscii dodano: 18 listopada 2011

przez te lata właściwie nauczył mnie czuć. pokazał, jak to jest czekać, od jednego spotkania do drugiego. uświadomił mi, że zdarzają się miesiące, kiedy nie zobaczymy się nawet raz. dni, kiedy zasypiając będę zagryzać dłonie z obawy o Jego osobę i właściwie do momentu, aż znów stanie w moich drzwiach, nie będę miała pojęcia, czy w ogóle żyje. dał mi wiarę w magię, którą ociekał każdy dotyk. w spazmie śmiechu, oglądając jedną z moich ulubionych komedii, niezdarnie przytknął gorące palce do mojego policzka. całując, tak abstrakcyjnie, po swojemu, pokazał mi, jak to jest kochać.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć