 |
|
On. kilka literek imienia tak bardzo zmieniły jej światopogląd. Jego poczucie humoru, czasem drwiny były dużo ważniejsze niż komplementy innych. Uwielbiała dołeczki na jego twarzy kiedy się uśmiechał. Jego śmieszny ton mówienia, Jego ciepły głos a zarazem pobudzający. Każde spotkanie, każda chwila, każde słowo było dla niej najważniejsze, najwspanialsze i jedyne. kochała Go mimo i wbrew. Za wszystko. Nawet za to co było złe.
|
|
|
|
Napisałam nawet na kartce, sto razy że cie nie kocham. Nie pomogło.
|
|
|
|
Godzinami szukam pretekstu by napisać Ci gwiazdkę przy dwukropku.
|
|
|
|
"Nawet diabeł poległ w walce o mój uśmiech
|
|
|
|
"Nie walcz z wiatrem,rozłóż ręce i spróbuj dzięki niemu szybować"
|
|
|
|
bo życie to nie fotel, na którym siedzisz z pilotem.
|
|
|
|
Twoje usta, smakowały jak dawno, zapomniany smak mojego najulubieńszego kakao.
|
|
|
|
Przypadkowo ktoś wypowiedział Twoje imie,
słysząc je, uśmiecham się,
spedzam swoj czas myslac wlasnie o Tobie
i to prowadzi mnie prawie do szalenstwa
to moje serce blaga by zmienic te odległość
to moje serce jest kazdym zakretem tej dlugiej zakurzonej drogi
|
|
|
|
Przecież takie podłe suki jak ja nie mają prawa bytu, nieprawdaż Skarbie ?
|
|
|
|
Pamiętasz jeszcze.? Kiedy przy pierwszym spotkaniu tak się siebie wstydziliśmy.
|
|
|
|
wkładam dresy i bluze z kapturem.
niech mówią co chcą, mam ich głęboko.
|
|
|
|
Dodaj komentarz
