 |
|
Musisz mi pomóc bo od tygodnia pada deszcz i powoli życie mi się rozmywa. Musisz mi pomóc bo czuję się jak Bóg który przez sześć dni budował świat i powstał wielki chaos. Musisz mi pomóc bo wczoraj śmierć pytała szatniarza w knajpie co się ze mną stało. Musisz mi pomóc dziś teraz już bo jutro może być za późno.
|
|
 |
|
Jaka jest różnica między kryzysem w związku a powinnością jego zakończenia? //lubbel
|
|
 |
|
Udawana obojętność, tworzenie bariery uczuciowej i próba oddalenia się jest tylko przykrywką strachu. Strach przed stratą tego co najcenniejsze. //lubbel
|
|
 |
|
Niestety nie potrafi długo udawać, że wszystko jest w porządku. Ale nie chce też sprawić przykrości tak bliskiej osobie. Obmyśla scenariusze na wypadek swojej słabości. Wie co ją czeka jednak dla własnego spokoju zwleka. //lubbel
|
|
 |
|
leżał obok niej patrząc głęboko w oczy i ściskając jej dłoń jak tylko najmocniej potrafił wyszeptał: właśnie tak chcę umrzeć.
|
|
 |
|
Wystarczy, żebym poczuła zapach Twoich perfum i już wymiękam.
|
|
 |
|
Tak, mam jutro 3 sprawdziany, powinnam pisać referat z historii, przygotować rysunek na plastyke i prezentacje na informatykę no ale pomyśl, czy to wszystko jest dla mnie ważniejsze od spaceru z Tobą? | jachcenajamaice.
|
|
 |
|
uwielbiam twój uśmiech, twoje usta, sposób w jaki wymawiasz moje imię, jak się na mnie patrzysz, jak mnie dotykasz i to jak nazywasz mnie swoim szczęściem.. uwielbiam ciebie całego.
|
|
 |
|
I za każdym razem, kiedy ktoś kazał mi pomyśleć życzenie, bo miałam rzęsę na policzku, myślałam o Tobie.
|
|
 |
|
tak, martwię się o Ciebie, a wiesz czemu? bo są tacy ludzie w życiu, na których szczęściu zależy Ci bardziej, niż na swoim.
|
|
 |
|
Lubię zapach Twojego ciała. Tak pachną najpiękniejsze chwile mojego życia.
|
|
 |
|
mówisz, że go nie kochasz, a jak napisze to sikasz ze szczęścia.
|
|
|
|