 |
|
zaczynam życie od początku. bez niego. przede mną otwarta droga, aby poznać kogoś nowego i od nowa się zakochać. wiem, że to będzie trudne. bo jedyne miejsce w moim sercu zajmuje on. nic na to nie poradzę. kocham Go, naprawdę bardzo mocno go kurwa kocham.
|
|
 |
|
coraz trudniej jest pogodzić się z samotnością, samotne wieczory i zbyt ciche poranki, gdy budzę się z poduszką mokrą od łez. codzienność mnie przytłacza, rutyna dnia, która niszczy mnie od wewnątrz, ściskając moje płuca, zabierając z nich tlen, coraz trudniej oddychać. a podświadomość, nieustannie podpowiada mi, że nic nie jestem warta. /rap_jest_jeden
|
|
 |
|
- przepraszam, że Cię zraniłem. - nie przepraszaj, po prostu wypierdalaj.
|
|
 |
|
Myślę, że mam to już za sobą, myślę, że odpowiednio wcześnie pozamykałam rozdziały które i tak zakończyłyby się fatalnie, myślę, że czas na coś lepszego, myślę, że będzie teraz jakoś dobrze ze mną, z tym wszystkim.
|
|
 |
|
Zwykły facet, żadna tam moja miłość, zwyczajny przyjaciel, nawet nie całkiem bliski, nie był ważniejszy od reszty, a paradoksalnie, żaden nóż w plecach nie bolał tak bardzo jak ten wbity przez Niego.
|
|
 |
|
chodź kochanie posłuchamy jak oddycha wszechświat.
|
|
 |
|
wstaje rano, a tu obiad ~ sezon uważam za otwarty. /rap_jest_jeden
|
|
 |
|
nasze życie jest cyklem zdjęć. zapisujemy obrazy najpiękniejszych chwil naszego życia, zachowujemy je w pamięci, nie chcąc nigdy o nich zapomnieć, usuwamy momenty smutku i cierpienia, chociaż wspomnienia pozostaną w naszym sercu już zawsze. /rap_jest_jeden
|
|
 |
|
nie myśl o porażkach, nie żyj przeszłością, lecz jutrem. ciesz się każdą szczęśliwą chwilą w jego ramionach, prędzej czy później wszystko i tak się spieprzy. /rap_jest_jeden
|
|
 |
|
wciąż w pogoni za lepszym życiem, złudnie żyje marzeniami, chociaż wiem, że przed ich spełnieniem coś mnie dzieli - rzeczywistość. /rap_jest_jeden
|
|
 |
|
Jeśli opowiadam Ci o sobie, swoim życiu, problemach, dylematach - ufam. jeśli Ty powtarzasz to innym, rozpowiadasz na prawo i lewo - z miejsca stajesz się w moich oczach skończoną szmatą.
|
|
|
|