 |
|
Któregoś dnia założę krótką , obcisłą sukienkę z wielkim dekoldem , zajebiste szpile i dodam kilka atrybutów biżuterii . Do tego nałożę na twarz mocny make-up , a szyje spryskam wonią słodkich perfum. Pójdę tam gdzie zawsze przebywasz . Przejdę obok Ciebie , a ty zjedziesz mnie wzrokiem czując zapach , który zawsze doprowadzał Cię do czerwoności . Gdy będę szła dalej nadal twój wzrok będzie gwałcił myślami moje ciało , a wtedy rzucę się w objęcia obecnemu partnerowi , który stoi w zasięgu twojego spojrzenia i złożę na jego ustach namiętny pocałunek zatapiając swoją dłoń w jego lśniących włosach . Ty pomyślisz : 'Kurwa , a mogłem ją mieć' , a ja pomyślę 'Patrz kurwa i żałuj' .
|
|
 |
|
Ja na Twoim punkcie będę zawsze pierdolnięta .
|
|
 |
|
zamknij się i obejmij mnie.
|
|
 |
|
Bo on jest słodszy od nutelli ;*
|
|
 |
|
Pamiętam dzień, w którym pierwszy raz do mnie napisałeś. Byłam zaskoczona, ale i szczęśliwa. Nie mogłam uwierzyć, że ktoś taki jak Ty mógłby zainteresować się moją osobą. Ale tak było.. Pamiętam naszą pierwszą rozmowę, spotkanie.. w końcu nasz pierwszy pocałunek.. Pamiętam wszystko choć od naszego ostatniego spotkania minął prawie miesiąc, miesiąc, który odmienił moje życie, który przewrócił je o 180 stopni, który rozpieprzył wszystko co było tak poukładane.. Dziś to ja spędzam samotne wieczory, to ja płacze w poduszkę i śpię z pluszakiem nazwanym Twoim imieniem.. zrobiłabym wszystko by móc choć na chwilę utonąć w Twoich ramionach i zatopić swoje usta w Twoich wargach...Nawet nie wiesz jak mi cholernie Ciebie brakuje!
|
|
 |
|
kocham to , jak w środku naszego pocałunku , czuję jak się uśmiechasz .
|
|
 |
|
co zrobisz jeśli powiem , że jesteś moim słoneczkiem
malującym na mojej twarzy uśmiech ? ;-*
|
|
 |
|
smakujesz jak najlepsza truskawkowa czekolada.
|
|
 |
|
nie ładnie tak w głowie zawracać !! ; *
|
|
 |
|
uwielbiam początek września i widok tych wszystkich niby odjebanych pierwszoklasitek z kilogramem tapety na ryju, szpilkach w których nie potrafią chodzić,a na dodatek sposób poruszania się wskazuje na to , że jedyne do czego się przyczyniły te wysokie buty to mega odciski i otarcia. rozumiem , że chcesz się pokazać w nowej szkole - spoko. ale zrozum niunia , że wystarczy jedno właśnie tak błędne posunięcie i jesteś skończona. lepiej przyjść w trampkach, popracować nad inteligencją i zabłyśniesz , nawet lepiej niż w tym marnych bucikach, które i tak już są niemodne
|
|
|
|