głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika przekletymiloscia

..i chciałabym wiedzieć jak widzisz mnie swoimi oczami...

jagodziankowa dodano: 12 grudnia 2011

..i chciałabym wiedzieć jak widzisz mnie swoimi oczami...

..gdy wyobraźnia nie jest już tylko moim wymysłem i plany zaczynają się realizować sparaliżowana strachem wolę wskoczyć pod kołdrę zakryć twarz i wypłakać emocje. przerażona nadchodzącym jutrem wolę spuścić żaluzje powiek i wyłączyć prace mózgu. strach przed podjęciem decyzji powoduje  że boję się coś zmienić i powiedzieć prawdę  przez co nie zawsze jest tak jak być powinno. może po prostu ‘nic dwa razy się nie zdarza i nie zdarzy’ i gdy coś już kiedyś poczuliśmy  po czym wyeliminowaliśmy później to uczucie z naszego serca ono nie może już tam powrócić.?

jagodziankowa dodano: 12 grudnia 2011

..gdy wyobraźnia nie jest już tylko moim wymysłem i plany zaczynają się realizować sparaliżowana strachem wolę wskoczyć pod kołdrę zakryć twarz i wypłakać emocje. przerażona nadchodzącym jutrem wolę spuścić żaluzje powiek i wyłączyć prace mózgu. strach przed podjęciem decyzji powoduje, że boję się coś zmienić i powiedzieć prawdę, przez co nie zawsze jest tak jak być powinno. może po prostu ‘nic dwa razy się nie zdarza i nie zdarzy’ i gdy coś już kiedyś poczuliśmy, po czym wyeliminowaliśmy później to uczucie z naszego serca ono nie może już tam powrócić.?

‘ ..nie wchodź dwa razy do tej samej rzeki.’ ‘ a trzy mogę.?’ no właśnie  czy kolejny raz to kolejny błąd.? czy na prawdę ryzyko jest aż tak złe.? przecież adrenalina i niepewność jest taka podniecająca.. a może na prawdę się uda.? czy to możliwe  że padnie akurat na mnie  jako na tą która przeprowadzi rewolucję.? a może po prostu bujam w obłokach i żyję wyobraźnią.? tylko chyba wcale nie chcę tego zmienić. dlaczego tak bardzo pragniemy miłości  że sami sobie ją wmawiamy.? dlaczego ja dopuszczam miłość do myśli po takich wydarzeniach.? czy mi w ogóle wolno tak myśleć...

jagodziankowa dodano: 12 grudnia 2011

‘-..nie wchodź dwa razy do tej samej rzeki.’ ‘-a trzy mogę.?’ no właśnie, czy kolejny raz to kolejny błąd.? czy na prawdę ryzyko jest aż tak złe.? przecież adrenalina i niepewność jest taka podniecająca.. a może na prawdę się uda.? czy to możliwe, że padnie akurat na mnie, jako na tą która przeprowadzi rewolucję.? a może po prostu bujam w obłokach i żyję wyobraźnią.? tylko chyba wcale nie chcę tego zmienić. dlaczego tak bardzo pragniemy miłości, że sami sobie ją wmawiamy.? dlaczego ja dopuszczam miłość do myśli po takich wydarzeniach.? czy mi w ogóle wolno tak myśleć...

..najtrudniej uwierzyć nam w słowa  które najbardziej chcielibyśmy usłyszeć...

jagodziankowa dodano: 12 grudnia 2011

..najtrudniej uwierzyć nam w słowa, które najbardziej chcielibyśmy usłyszeć...

..a co z miłością.?    czy jest możliwa taka prawdziwa  taka wieczna.?    czy każdy związek kiedyś się zakończy.?    czy i tak umrzemy w samotności.?    skoro tyle małżeństw się rozpada to może istnieje tylko pojęcie zwane zauroczeniem.?    może to  że łączymy się w pary to skutek seksapilu i właśnie przez jego 'ubytek' też się rozstajemy.?    dlatego  że nasi partnerzy ki już nas nie pociągają swoim ciałem czy nawet zachowaniem.?    każdy sie zmienia i gdy tej miłości brakuje może po prostu nie umiemy żyć z tymi zmianami.?    czyli prawdziwa miłość to wymysł filmów  które puszczają w telewizji żeby podrażnić nasze serca.?    czy może ona zdaża się raz na tysiąc lat.?     a patrząc bardziej optymistycznie może trzeba po prostu być cierpliwym  żeby ją wyczekać i doznać.?

jagodziankowa dodano: 12 grudnia 2011

..a co z miłością.? czy jest możliwa taka prawdziwa, taka wieczna.? czy każdy związek kiedyś się zakończy.? czy i tak umrzemy w samotności.? skoro tyle małżeństw się rozpada to może istnieje tylko pojęcie zwane zauroczeniem.? może to, że łączymy się w pary to skutek seksapilu i właśnie przez jego 'ubytek' też się rozstajemy.? dlatego, że nasi partnerzy/ki już nas nie pociągają swoim ciałem czy nawet zachowaniem.? każdy sie zmienia i gdy tej miłości brakuje może po prostu nie umiemy żyć z tymi zmianami.? czyli prawdziwa miłość to wymysł filmów, które puszczają w telewizji żeby podrażnić nasze serca.? czy może ona zdaża się raz na tysiąc lat.? a patrząc bardziej optymistycznie może trzeba po prostu być cierpliwym, żeby ją wyczekać i doznać.?

Dopiero jedna lektura uświadomiła mi  że nie powinnam była tracić dla niego czasu. Odszedł. Już więcej nie pomyślę o nim tak  jak wtedy   bo to hańba kochać tych  co nas porzucili.  Zgadzam się z przeczytanym tutaj jakiś czas temu wpisem  nie zasłużył na to  aby wiedzieć  że go kocham.  Może kiedyś mnie pozna  albo tylko zobaczy i pożałuje tego  co zrobił. Jak nie  to nie. Rozpłynął się. I tak już zostanie. A wspomnienia w końcu znikną. Nic nie trwa wiecznie..

zimoweslonce dodano: 11 grudnia 2011

Dopiero jedna lektura uświadomiła mi, że nie powinnam była tracić dla niego czasu. Odszedł. Już więcej nie pomyślę o nim tak, jak wtedy, "bo to hańba kochać tych, co nas porzucili." Zgadzam się z przeczytanym tutaj jakiś czas temu wpisem "nie zasłużył na to, aby wiedzieć, że go kocham." Może kiedyś mnie pozna, albo tylko zobaczy i pożałuje tego, co zrobił. Jak nie, to nie. Rozpłynął się. I tak już zostanie. A wspomnienia w końcu znikną. Nic nie trwa wiecznie..

Czemu ludzie tak rzadko mówią to  co myślą? 23:23 ..

zimoweslonce dodano: 8 grudnia 2011

Czemu ludzie tak rzadko mówią to, co myślą? 23:23 ..

  No i noc może wzejść   no i sztorm wzburzyć się   święta pieśń zgubić sens   wiry wciągnąć co chce.   ..

zimoweslonce dodano: 8 grudnia 2011

" No i noc może wzejść, no i sztorm wzburzyć się, święta pieśń zgubić sens, wiry wciągnąć co chce. " ..

  Czasem dwie części  które nie mogą złączyć się w jednym miejscu  łączą się w drugim.   ..

zimoweslonce dodano: 8 grudnia 2011

" Czasem dwie części, które nie mogą złączyć się w jednym miejscu, łączą się w drugim. " ..

Po pierwsze  udawana radość ze św. Mikołaja była zarówno śmieszna  jak i miła. Po drugie  słowa  ... kalorii ... wszyscy dostaniecie piątki z historii  wypowiedziane przez  Mikołaja  będę wspominać jeszcze bardzo długo z takim samym uśmiechem  jak dzisiaj. Po trzecie  dziwnie mi było po usłyszeniu na chodniku od chłopaka  Nie bój się   gdy po obróceniu głowy w bok jeszcze w tej samej sekundzie go zobaczyłam i z jakimś komentarzem typu 'o matko!' przysunęłam się bliżej koleżanki wtedy  kiedy nas mijał... A po czwarte... jakże by mogło wyjść to  co tyle planuję? Ja. Przecież zawsze muszę mieć pod górkę. A parasol  żebym chociaż tę część planu mogła uiścić  zawsze będzie mi towarzyszył. Tak na wszelki wypadek. Chociaż on..

zimoweslonce dodano: 6 grudnia 2011

Po pierwsze, udawana radość ze św. Mikołaja była zarówno śmieszna, jak i miła. Po drugie, słowa "... kalorii ... wszyscy dostaniecie piątki z historii" wypowiedziane przez "Mikołaja" będę wspominać jeszcze bardzo długo z takim samym uśmiechem, jak dzisiaj. Po trzecie, dziwnie mi było po usłyszeniu na chodniku od chłopaka "Nie bój się", gdy po obróceniu głowy w bok jeszcze w tej samej sekundzie go zobaczyłam i z jakimś komentarzem typu 'o matko!' przysunęłam się bliżej koleżanki wtedy, kiedy nas mijał... A po czwarte... jakże by mogło wyjść to, co tyle planuję? Ja. Przecież zawsze muszę mieć pod górkę. A parasol, żebym chociaż tę część planu mogła uiścić, zawsze będzie mi towarzyszył. Tak na wszelki wypadek. Chociaż on..

hyhy mój kumpel dostał 6 pod rząd pałeczek  w ciągu 20 30 minut lekcji :D teksty madziusiaxlw dodał komentarz: hyhy mój kumpel dostał 6 pod rząd pałeczek, w ciągu 20-30 minut lekcji :D do wpisu 6 grudnia 2011
Możliwe  że dzisiejszy dzień jest ostatnim  w którym miałam okazję go zobaczyć. Przez kompletny przypadek. Dzięki kumpeli  której nie zawsze słucham. Chyba zacznę to robić częściej. A kogo? Wysokiego chłopaka o blond włosach i niesamowitej twarzy  który jakiś czas temu  gdy poszłam do 1 technikum  a On był w 3  wyjechał do stolicy w połowie roku  lecz jeszcze zdążył namieszać mi w głowie. Najchętniej uciekłabym za Nim uwalniając się od tych wszystkich historii związanych z naszym miastem  ale na dzień dzisiejszy nie mam takiej możliwości. Po prostu na długo zapamiętam ten jego modny  stary  płaszcz i torbo walizkę ze skóry. Ale co On tu robił? Wrócił? Nieważne. Chociaż i tak długo dzisiaj nie zasnę..

zimoweslonce dodano: 2 grudnia 2011

Możliwe, że dzisiejszy dzień jest ostatnim, w którym miałam okazję go zobaczyć. Przez kompletny przypadek. Dzięki kumpeli, której nie zawsze słucham. Chyba zacznę to robić częściej. A kogo? Wysokiego chłopaka o blond włosach i niesamowitej twarzy, który jakiś czas temu (gdy poszłam do 1 technikum, a On był w 3) wyjechał do stolicy w połowie roku, lecz jeszcze zdążył namieszać mi w głowie. Najchętniej uciekłabym za Nim uwalniając się od tych wszystkich historii związanych z naszym miastem, ale na dzień dzisiejszy nie mam takiej możliwości. Po prostu na długo zapamiętam ten jego modny "stary" płaszcz i torbo-walizkę ze skóry. Ale co On tu robił? Wrócił? Nieważne. Chociaż i tak długo dzisiaj nie zasnę..

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć