 |
"Idziemy spać z marzeniami, budzimy się z rzeczywistością"
|
|
 |
Niech już jest ten Sylwester. Napierdolę się tak, że zapomnę o Bożym świecie, będę tańczyła i macała się z nieznanymi facetami. Wrócę do domu i położę się na pierwszym lepszym łóżku. Rano dostane kilka esemesów od ' wczorajszych ' chłopaków. Nawet nie przeczytam, usunę. Być może tak stracę miłość swojego życia. Ale wiesz co ? Jebie mnie to.
|
|
 |
jestem najlepsza w oszukiwaniu samej siebie .
|
|
 |
mam wrażenie, że gdybym stanęła na górce i wykrzyczała, że jestem samotna to i tak nie przyszedłbyś mnie przytulić..
|
|
 |
To jedna z dziewczyn, za którą ciągnie się masa kłopotów. Wystarczy, że raz na nią spojrzysz i za jej cudowne włosy i błysk w oku jesteś w stanie oddać wiele. Jest taka wspaniała, lecz zanim się zorientujesz jej już nie będzie, odejdzie do następnego
|
|
 |
- lubisz go ? - nie. - dlaczego ?! - no bo nie. - ale... ty o nim ciągle mówisz. - no wiem. - więc dlaczego go nie lubisz ? - to proste. - proste ? - tak. - wyjaśnisz ? - ja go kocham.
|
|
 |
Patrząc na płatki śniegu
zwracając oczy ku niebu
widzę swoje marzenia
niemożliwe do spełnienia
nadzieje tak jak one
znikają roztopione
i płyną strumieniami
razem z żalem i łzami
To nie mi widocznie są dane
wielkie, spektakularne wygrane
to nie dla mnie są życzenia
pragnień najgorętszych ziszczenia
bo ja jestem sobą
małą, emocjonalną osobą
Dlatego proszę Cię, o wielkie uczucie
nie pozwól mi na większe katusze
odejdź, gdyż ja nie chcę patrzeć
jak to dla niej dobrze się zacznie
odejdź i pozwól mi porzucić nadzieję
na euforyczne snu tego zakończenie
przestań dręczyć mnie marzeniami
które dla innych będą snami...
|
|
 |
- Czy nadal go kochasz ?.
- z kazdym dniem coraz bardziej ...
- zapomnisz ?
- o miłości swojego życia ? wątpie
|
|
|
|