 |
|
Noc zakrywa uśmiech łzami, dzień łzy mami uśmiechem. / fadetoblack
|
|
 |
|
Swoim uśmiechem zmyłaś smutek z mojego serca. A.V.
|
|
 |
|
Mój świat stanął w płomieniach, Ty zaryzykowałaś i przybyłaś, by mnie uratować od gorącej nienawiści. A.V.
|
|
 |
|
Jeszcze kilka tygodni temu siedział sam w dużym domu, czytając setki książek przy winie, aby zagłuszyć ból serca. Brzydził się sam siebie przez to, co zrobili mu inni. Ale pojawiła się ona- wynagrodzenie wszystkich jego cierpień. Nie uważał, aby na nią zasługiwał, bał się, że nie zapewni jej szczęścia... Nie wiedział, co ona w nim widziała, ale kochała go mimo wszystko. Dla niej narodziłby się na nowo i żył tak, aby być odpowiednio dobry dla niej. Ale ona wcale tego nie chciała. "Przeszłość uformowała cię takiego, jakiego pokochałam. Dzięki niej nauczyłeś się kochać w tak silny sposób, jak żaden inny. Znasz cierpienie i wiem, że zrobisz wszystko, abym ja nigdy go nie zaznała. Doceniasz szczęście i pielęgnujesz je codziennie właśnie przez swoją bolesną przeszłość", powiedziała. A.V.
|
|
 |
|
Dzięki jej miłości, zyskałem na wartości. A.V.
|
|
 |
|
Gdybym miał zamknąć cały mój świat w kartonie, potrzebowałbym karton ludzkich rozmiarów, abyś mogła tam wejść. A.V.
|
|
 |
|
Gdybym miała narysować swoje serce, zostawiłabym pustą kartkę. / fadetoblack
|
|
 |
|
Szczęście to ma jednak poczucie humoru. Schowało się gdzieś i myśli, że chętnie pobawię się z nim w chowanego. A.V.
|
|
 |
|
Jesteś materiałem na komornika. Zabierasz znajomej dziewczynie całą miłość, szczęście i chęć do życia, więc co to takiego na Ciebie zabierać nieznajomym ludziom dobra materialne. A.V.
|
|
 |
|
Przebywając w ciemności, na siłę szukamy miłości, nie dostrzegając jej braku. / fadetoblack
|
|
 |
|
Spadam w dół, hacząc o wyciągnietę ku mnie ręce ludzi, którzy pragną poszczycić się ratunkiem, by później zranić mnie bardziej od zwykłej śmierci. / fadetoblack
|
|
|
|