głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika prettylittleliars

Coraz bardziej nieufnie patrzę na ludzi i cały świat. Mniej ufam sercu... Nie wiem  czy brak zaufania sercu jest chorobą  ale obawiam się  że prowadzi do śmierci. A.V.

vampireheart dodano: 17 kwietnia 2012

Coraz bardziej nieufnie patrzę na ludzi i cały świat. Mniej ufam sercu... Nie wiem, czy brak zaufania sercu jest chorobą, ale obawiam się, że prowadzi do śmierci. A.V.

Gdyby nie ograniczenia  człowiek mógłby być szczęśliwy. A.V.

vampireheart dodano: 16 kwietnia 2012

Gdyby nie ograniczenia, człowiek mógłby być szczęśliwy. A.V.

Najbardziej irytuje mnie świadomość jutra. Jutra ograniczonymi zasadami  których ja nie ustaliłem i których nie mogłem złamać. Zasady życia... Tego  że musiałem iść do szkoły  po powrocie zjeść obiad i otrzymać pozornie wolne popołudnie. Co z tego  że niby nikt nie miał wówczas nade mną kontroli? Musiałem wrócić wieczorem  aby jutro znów żyć według zasad. Nie mogłem uciec. Od rodziny. Od znajomych. Codzienności. Nie mogłem uciec od życia... Jak każdy nastolatek. A.V.

vampireheart dodano: 16 kwietnia 2012

Najbardziej irytuje mnie świadomość jutra. Jutra ograniczonymi zasadami, których ja nie ustaliłem i których nie mogłem złamać. Zasady życia... Tego, że musiałem iść do szkoły, po powrocie zjeść obiad i otrzymać pozornie wolne popołudnie. Co z tego, że niby nikt nie miał wówczas nade mną kontroli? Musiałem wrócić wieczorem, aby jutro znów żyć według zasad. Nie mogłem uciec. Od rodziny. Od znajomych. Codzienności. Nie mogłem uciec od życia... Jak każdy nastolatek. A.V.

Cicho umierałem przez chorobę  zwaną codziennością. Przez życie. Przez to  że każdy dzień wyglądał tak samo. Moja dusza boleśnie gniła w ciele i oczami wołała o pomoc  chociaż usta rozciągały się w łobuzerskim uśmiechu. Pozory szczęśliwego człowieka  idealnego syna i wzorowego ucznia. Co z tego  że mogłem dużo osiągnąć  skoro nie chciałem żyć? A.V.

vampireheart dodano: 16 kwietnia 2012

Cicho umierałem przez chorobę, zwaną codziennością. Przez życie. Przez to, że każdy dzień wyglądał tak samo. Moja dusza boleśnie gniła w ciele i oczami wołała o pomoc, chociaż usta rozciągały się w łobuzerskim uśmiechu. Pozory szczęśliwego człowieka, idealnego syna i wzorowego ucznia. Co z tego, że mogłem dużo osiągnąć, skoro nie chciałem żyć? A.V.

Był obok i palcami podnosił kąciki ust dziewczyny  tworząc na jej twarzy uśmiech. Później całował ją w czoło i ściskał rękę... Niby takie nic  zupełnie nic. Ale to było fundamentem jej życia. On  ten  który z precyzją układał kolejne cegły jej szczęścia. A.V.

vampireheart dodano: 16 kwietnia 2012

Był obok i palcami podnosił kąciki ust dziewczyny, tworząc na jej twarzy uśmiech. Później całował ją w czoło i ściskał rękę... Niby takie nic, zupełnie nic. Ale to było fundamentem jej życia. On- ten, który z precyzją układał kolejne cegły jej szczęścia. A.V.

Serce  wyścielone czerwoną satyną czeka na miłość. Umieram w tej niezauważalnej trumnie. A.V.

vampireheart dodano: 16 kwietnia 2012

Serce, wyścielone czerwoną satyną czeka na miłość. Umieram w tej niezauważalnej trumnie. A.V.

Zostaw  zostaw  zostaw! Chcę cierpieć sobie sama  skoro wcześniej nie zauważyłeś bólu... Ale w sumie nie pogardzę  jeśli mnie przytulisz.

vampireheart dodano: 16 kwietnia 2012

Zostaw, zostaw, zostaw! Chcę cierpieć sobie sama, skoro wcześniej nie zauważyłeś bólu... Ale w sumie nie pogardzę, jeśli mnie przytulisz.

Teoretycznie nie chcę związków  ani tej całej  przereklamowanej nieśmiertelnej miłości  która i tak mija przy pierwszej lepszej kłótni. Tylko teoretycznie. W praktyce Chciałabym tkwić w ramionach mężczyzny  dla którego byłabym wszystkim  który nie bałby się moich łez  który nie pocieszałby  bo wiedziałby  że tak naprawdę nienawidzę pocieszeń  które dołują człowieka jeszcze bardziej. W praktyce mężczyzna idealny nie istnieje  dlatego wolę opierać się na teorii.   fadetoblack

fadetoblack dodano: 15 kwietnia 2012

Teoretycznie nie chcę związków, ani tej całej, przereklamowanej nieśmiertelnej miłości, która i tak mija przy pierwszej lepszej kłótni. Tylko teoretycznie. W praktyce Chciałabym tkwić w ramionach mężczyzny, dla którego byłabym wszystkim, który nie bałby się moich łez, który nie pocieszałby, bo wiedziałby, że tak naprawdę nienawidzę pocieszeń, które dołują człowieka jeszcze bardziej. W praktyce mężczyzna idealny nie istnieje, dlatego wolę opierać się na teorii. / fadetoblack

Nawet  gdy śpię  nie potrafię się od Ciebie uwolnić  bo każdy mój sen jest przesiąknięty Twoją osobą.   fadetoblack

fadetoblack dodano: 15 kwietnia 2012

Nawet, gdy śpię, nie potrafię się od Ciebie uwolnić, bo każdy mój sen jest przesiąknięty Twoją osobą. / fadetoblack

Przestałam mieć złudzenia co do tego  czy moje życie jest piekłem. Żar ognistego bólu stopniowo doprowadza mnie do końca.   fadetoblack

fadetoblack dodano: 15 kwietnia 2012

Przestałam mieć złudzenia co do tego, czy moje życie jest piekłem. Żar ognistego bólu stopniowo doprowadza mnie do końca. / fadetoblack

Czuję się  jakbym miał tatuaż na czole  pożywka dla nicości    pomocnik nieszczęścia   albo jeszcze dobitniej  składowisko śmieci . Jakbym był skreślony z życia  jeszcze przed narodzinami. A.V.

vampireheart dodano: 15 kwietnia 2012

Czuję się, jakbym miał tatuaż na czole "pożywka dla nicości", "pomocnik nieszczęścia", albo jeszcze dobitniej "składowisko śmieci". Jakbym był skreślony z życia, jeszcze przed narodzinami. A.V.

Łzy oślepiają... Kiedy już je otrzemy  dostrzegamy nowe rozwiązania swoich problemów. Świat też wydaje się wówczas inny  lepszy. A.V.

vampireheart dodano: 15 kwietnia 2012

Łzy oślepiają... Kiedy już je otrzemy, dostrzegamy nowe rozwiązania swoich problemów. Świat też wydaje się wówczas inny, lepszy. A.V.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć