 |
Wyglądasz pięknie kiedy się uśmiechasz, ale już absolutnie oszołamiająco, kiedy ja jestem powodem.
|
|
 |
Po pierwszym pocałunku wiedziałam,
że już nigdy nie chcę całować innych warg.
|
|
 |
"Kurwa jasna, jak bardzo, jak bardzo, ale to jak bardzo, jak
katastrofalnie bardzo chcę się z nią teraz kochać. Uciekajmy z tej
pieprzonej szopki, wybierzmy najtańszy z cywilizowanych scenariuszy,
znajdźmy czystą pościel, wannę, kupmy w dyskoncie najtańsze zapachowe
świeczki, umyjmy się, wytrzeźwiejmy, wypijmy tylko butelkę bułgarskiego
półwytrawnego za osiem złotych i wtedy to zróbmy, niech to trwa
wieczność, i niech to będzie czymś większym niż seks i większym niż
życie (...)"-- zawsze wspaniały Pan Jakub.
|
|
 |
i przychodzi taki dzien, taki wieczór jak ten, ktory probuje przekresic swoja zdwojona sila wszystko, co tak bardzo kocham i na czym mi zalezy. nie moge na to pozwolic, a jednoczesnie nie mam mocy z tym walczyć... nie potrafię żyć z tym bólem, chcę stąd uciec, uciec od problemów, ale czy to na pewno jest ucieczka? w koncu tego co sie czuje nie da sie ominąć, prędzej czy później wszystko wraca i trzeba to pokonać, samemu...
|
|
 |
jedyne czego potrzebujesz naprawdę w życiu to osoba, która potrzebuje cię w swoim.
|
|
 |
I w pewnym momencie pada kilka nie potrzebnych słów. Nie wiesz co powiedzieć, nagle nie wiesz dokąd iść, nie wiesz nawet co pomyśleć.
|
|
 |
Objął mnie i przez chwilę, która wydawała mi się wiecznością, odniosłam wrażenie, że mam wszystko.
|
|
 |
wypełniam przestrzeń zwykłym powietrzem szukając tego co zwą pozornie szczęściem
|
|
 |
trzeba mieć wrażliwość księżniczki i wytrzymałość kurwy. tego się trzymam.
|
|
 |
jakie to piękne, gdy dziewczyna zapomina, że jest dobrze wychowana.
|
|
 |
Ty nie masz pojęcia, jaka to rozkosz, gdy się odczuje taki szalony popęd
mężczyzny do siebie, to tak bierze kobietę, porywa jak huragan...
Zniewala i... żądza rośnie, potężnieje, aż wybucha. Zmysły to potęga.
|
|
 |
Wiem, że to chore ale czułem, że się uda.
To silniejsze niż ja, zrozum serce nie sługa.
|
|
|
|