 |
- chciałabym pracować w tym centrum handlowym. - jako kto ? ochroniarz ? - jako dziwka.
|
|
 |
Jeśli ktoś prosi nas o pomoc, to znaczy że jesteśmy jeszcze coś warci.
|
|
 |
jest mnóstwo pięknych słów. wiele cudownych zdań, które słyszym od ukochanej osoby. jednak najbardziej w sercu zapadają te wypwowiedziane odruchowo, bez zastanowienia. krótkie 'kocham Cię' podczas robienia obiadu, czy też najzwyklejsze w świecie 'trwaj przy mnie' podczas prowadzenia Go do domu pijanego. te słowa płyną z głębi serca, są tak oczywiste, że druga osoba nawet się nad nimi nie zastanawia. i to właśnie jest cudowne - nie żadne kolorowane słówka, tylko proste, krótkie zdania - które dają tak wiele ciepła naszemu sercu. / veriolla
|
|
 |
obserwuj moje życie. bądź poniormowana o każdym szczególe mojego dnia, lepiej niż ja. dowiaduj się o wszystkim. miej multum informacji. tylko uważaj - bo zaczniesz żałować, gdy okaże się, że moje życie jest znacznie lepsze od Twojego. a czy tak będzie ? tak, to tylko kwestia czasu, Mała. / veriolla
|
|
 |
I chyba czas coś zrozumieć, odejść, pochylając głowę w dół. Zachować dla siebie to co nadal do Ciebie czuje, uśpić to, nawet zabić.
|
|
 |
Przepraszam, że już nie walczę. Po prostu przejadłam się złudzeniami. / wezniepierdol
|
|
 |
|
i udowodnij mi, że w tym całym syfie nie zostałam sama.
|
|
 |
A gdy już zebrałam się w sobie i byłam gotowa, by zrobić wszystko, okazało się, że nie mogę zrobić już nic. / take.me.away
|
|
 |
chcę życzyć Ci wszystkiego najlepszego z okazji urodzin. byś był szczęśliwy, jak jeszcze nigdy. byś uporządkował wreszcie swoje skomplikowane życie, w którym nie ma miejsca dla mnie(...) byś odnalazł to, czego szukasz, szczęścia w miłości. żeby Ci się z Nią wreszcie ułożyło, byś był szczęśliwy. żebym, myśląc o Tobie, wiedziała, że już Ci niczego nie brakuje. możesz wierzyć lub nie, ale pisząc te życzenia płaczę.(...) bo może wiem, że już nigdy nie będzie jak dawniej? już nigdy nie będziesz moim przyjacielem? /fragment listu do przyjaciela
|
|
 |
odważyłam się w końcu i napisałam do mojego dawnego przyjaciela, czy chce aby nadal było tak jak jest. odparł, że musi się zastanowić -nie dziwię mu się, spieprzyłam sprawę po całości. zaczęliśmy pisać jak dawniej, a ja poczułam, jakby między nami nic się nie zmieniło, jakby nie było tych wszystkich kłótni, jakby ostatnie 6 miesięcy wogóle nie istniały. przez ułamek sekundy poczułam, że go odzyskałam, że odzyskałam utraconą cząstkę siebie.
|
|
|
|