 |
Odległość ma być przeszkodą już na samym początku.?Nie pozwolę na to! Tęsknie choć go wcale jeszcze nie mam ...
|
|
 |
Idź, i nie daj się złamać
Już nigdy nie przestawaj, idź
Bądź niepokonana, utkana dla nas
Cienka nić,
Po której stąpamy,
Pod nami przeciwności tłum
Idź dalej przed siebie
I nie spoglądaj w dół. | Liber & Natalia Szroeder "Nie patrzę w dół"
|
|
 |
Obiecaj mi, że kiedyś odnajdziemy szczęście,
a wszystkie złe wspomnienia zamienimy w lepsze.
Choć wiele się zdarzyło, wiem, że stać nas na więcej.
|
|
 |
Kochasz, albo nie, nie ma pośrodku. Pośrodku to możesz być z kumplem. Pośrodku to jest takie kocham Cie ale bardziej nienawidzę ...
|
|
 |
Nie pozwól na to, żeby On był sensem Twojego życia. Nie trać dla Niego wszystkiego, jeżeli nie jest tego wart .. A jeżeli jest, poświęć wszystko, całą siebie oddaj Jemu ..
|
|
 |
Przyjaciele, osoby które na zawsze pozostaną w naszym życiu, ciche anioły unoszące do nieba.
|
|
 |
Czy warto wracać do przeszłości ? Do ludzi z którymi zakończyło się już rozdział w życiu ? Czy warto pakować się w coś 2 raz ? Mówią "2 razy do tej samej rzeki się nie wchodzi", mówią też "stara miłość nie rdzewieje". Kto ma racje ? Miliony pytań, brak odpowiedzi.
|
|
 |
Gdy już zaczynała sobie układać życie, musiał napisać on i popsuć całe jej dotychczasowe plany i świadomość, że może jednak już go nie Kocha.
|
|
 |
Życie ? Życie jest cholernie trudne i czasami nie daje nam wyprostować swoich ścieżek ciągle je krzyżując.
|
|
 |
Otaczała się mnóstwem chłopaków, którzy snuli przyszłość z nią, a ona chciała tego, który miał ją gdzieś.
|
|
 |
[2] Tak, miłość jest ważna. Nie spiesz się, nie szukaj, sama przyjdzie. Bez pośpiechu, bez narzucania się. Ta moja po roku czasu przyszła i na nowo pokazała szczęście, dała entuzjazm. Może nie do końca jest to już miłość, ale bardzo mało brakuje. Znowu mam pewność, że nie zranię, że nie mogłabym, nie umiałabym, a przede wszystkim bym nie chciała. Jest ważny, nie najważniejszy ale ważny, bardzo ważny.
|
|
 |
[1] Myliłam się mówiąc, że nie chcę miłości, że nie jest potrzebna mi do życia. Tyle czasu przed tym uciekałam, nie chciałam kochać, w sumie nic nie chciałam. Każdego starałam się odpychać od siebie, wiedziałam jak potrafię ranić. Tylko do niego miałam pewność, że nie zranię, ale to już było, to minęło. Byłam pewna, że to uczucie więcej nie powróci. Wpadali mi w oko różni mężczyźni, ale to były chwilowe zauroczenia, zostawiałam w ich życiu burdel, raniłam, tak nie oni tylko ja. Dziwne? Ja myślę, że nie koniecznie. Miałam obrzydzenie do płci męskiej. W tamtym czasie też poznałam fajnego chłopaka, w fajny sposób poznałam go razem z przyjaciółką, jednak nic nie chciałam, w przeciwieństwie do niego. Odpychałam, miałam go w dupie. W końcu dał sobie spokój. A dziś, po roku czasu? Dziś jestem najszczęśliwszą kobietą na świecie w momencie gdy go widzę, gdy pisze czy mówi do mnie "kochanie", gdy całuje, a w szczególności gdy przytula.
|
|
|
|