 |
|
co boli najbardziej? wszystkie niewykorzystane szanse, gdy chciałam powiedzieć coś ważnego dusiłam to głęboko w sercu. a przecież dziś, moje życie mogłoby wyglądać całkiem inaczej. gdyby tylko cofnąć czas, nie było by bólu, nie było by nas. / rap_jest_jeden
|
|
 |
|
dziewczyno, spójrz na siebie, bo robiąc z dupy licznik, nie zajdziesz daleko, bo jeśli chcesz być gwiazdą, to raczej nie w tym rzecz, bo w tym przypadku, twoją przyszłością jest kariera gwiazdy, ale porno. / rap_jest_jeden
|
|
 |
|
serce? to już zwykły organ pompujący krew, w sumie niepotrzebny, tylko bije, uderza o klatkę piersiową kilkadziesiąt razy na minutę, nic więcej. / rap_jest_jeden
|
|
 |
|
większa część mojego serca jest już martwa, to już bezużyteczny kawał mięsa. czuje jak niemiłosierny ból z dnia na dzień rozrywa mnie od środka, każdy kolejny oddech jest coraz mniej wyczuwalny, myśli miażdżą bezbronny organizm zalany łzami. / rap_jest_jeden
|
|
 |
|
zastanawiam się po co te ciągle pretensje do świata, dlaczego nasz los jest taki a nie inny, dlaczego ciągle cierpimy, i wszystko jest przeciwko nam, czasem warto odnaleźć szczęście, w prostych codziennych czynnościach, i ludziach, którzy tak zawsze są blisko. bo jesteśmy za młodzi by nienawidzić świat tak bardzo. / rap_jest_jeden
|
|
 |
|
może nie mówisz o miłości tak pięknie jak Paulo Coelho, ale uwierz, Twoje słowa potrafią uderzyć do samej głębi serca, i zawładnąć nad moim umysłem. / rap_jest_jeden
|
|
 |
|
Wystarczy 5 minut by coś zniszczyć. Bezpowrotnie. | patteek ♥
|
|
 |
|
pesymistyczne nastawienie, a w zasadzie wciąż żyję, wciąż nie widzę, a może tak naprawdę nie chcę już widzieć pozytywnych stron tego, że oddycham, że żyję, że jestem. wciąż nie potrafię kształcić pozornych nadziei na kolejny dzień oczekując, że będzie znacznie lepszy niż ten dzisiejszy, wciąż nie chcę wmawiać sobie, że szczęście istnieje, i jest tu, tuż obok tak niewidzialnie, że po prostu jedyne co dostrzegam, to jego minimalną część. wciąż nie chcę błądzić wśród setek kolejnych obietnic, wśród tych marnych słów puszczanych na wiatr, i wśród ludzi, tak prawdziwie sztucznych, znikających z naszej drogi szybciej, niż słońce zachodzące dziś, gdzieś za osiedlami. po prostu nie potrzebuję, nie chcę i nie potrafię. / Endoftime.
|
|
 |
|
Drogi Rozumie, mam do Ciebie pewną sprawę, pilnuj proszę mojego Serca, bo ten kretyn znów chce je wyrwać z mojej klatki piersiowej, mogę liczyć na Twoją pomoc? / rap_jest_jeden
|
|
 |
|
Boje sie tego dnia. Nie będę potrafiła zatrzymać potoku łez spływających po mej twarzy. Nie będę potrafiła przestać o Tobie myśleć. Nie moge przyjąć tego do wiadomości, że ostatni raz cie zobacze...[look.at.me.baby]
|
|
|
|