 |
Zniknij albo bądź mój,
kolejnych obojętnych dni nie zniosę.
|
|
 |
Nie ma bardziej mylnej rzeczy na tym świecie niż słowa.
|
|
 |
Przykre jest wierzyć w kogoś bardziej,
niż w samego siebie.
|
|
  |
minęło już kilka miesięcy odkąd nie
mamy ze sobą kontaktu i już mieć nie
będziemy, a ja nadal o Tobie pamiętam,
nadal jesteś w moim sercu. ~schooki~
|
|
  |
a jak powiem, że jesteś jedyną osobą która może poprawić mi humor to wrócisz? ~schooki~
|
|
  |
brakuje mi tych wszystkich rozmów. ~schooki~
|
|
  |
odszedł, nie zdążyłam go zatrzymać. ~schooki~
|
|
  |
tęsknie za nim... chciałabym mu to powiedzieć, ale nie mam jak. ~schooki~
|
|
 |
|
to wszystko działo się tak szybko. wciśnięta na tylnym siedzeniu popijałam tigera kupionego na pobliskiej stacji, gdy nagle każdy z całej piątki wstrzymał oddech. padał deszcz, a ciągłe ziewanie zachęcało do trzymania nogi na gazie. podobno w takich chwilach przelatuję całe życie przed oczyma, ale ja nic takiego nie widziałam. w buzi zamiast metalicznego posmaku strachu czułam jedynie napój, który wypadł mi właśnie z rąk. zamiast martwić się o siebie samą, martwiłam się o nich wszystkich. nie bałam się o siebie. nie zależy mi na kimś takim jak ja i wcale się to nie zmieniło kiedy postrzegłam, że nie zapięłam pasów. żałowałam jedynie tego, że nie zdążyłam poznać kogoś, kto widząc wtedy krew spływającą po mojej twarzy i nieobecny wzrok umierałby ze strachu. tego kogoś kto pokochałby, ale przede wszystkim poznałby mnie od a do z. od serca po rozum i od płuc do stóp. całą mnie. nikogo więcej, nikogo mniej.. /happylove
|
|
 |
|
nie wiedział, że ostatni raz odnajdzie jej dłoń pod pościelą i że ostatni raz przywita ją kawą. nie zdawał sobie sprawy, że ostatni raz muska jej świeżo pomalowane usta i że ostatni raz drażni się z nią przy śniadaniu. nie wiedział, że dzisiejszy dzień, tak niewinny i bezbronny miał się stać tym ostatnim. nie wiedział, że kolacja wystygnie na stole, a on po odebranym telefonie stanie się jedynie czystym bólem. bez duszy, bez serca, bez jakiegokolwiek sensu. umrze między sypialnią, a kuchnią gdzie usłyszał od obcej mu kobiety, że jego świat, jego światełko w tunelu odeszło. nie wiedział, że tak nagle wszystko zostanie mu odebrane. nie miał pojęcia, że człowiek może przyjąć na siebie tyle cierpienia, aby w końcu stać się jedynie ciałem z pogrzebanym już dawno sercem, które zabrała razem ze sobą odchodząc. /happylove
|
|
 |
Faceci mogą zajmować się flirtowaniem przez cały dzień, ale zanim pójdą spać, myślą o dziewczynie, na której naprawdę im zależy./jachcenajamaice
|
|
|
|