 |
|
Bywają momenty w życiu kiedy upadasz i wtedy musisz być silna by się podnieść. Musisz zacząć nauczyć się żyć od nowa. Musisz dać sobie pomóc, nie odpychać od siebie ludzi. Musisz zacząć się uśmiechać. Musisz zacząć cieszyć się życiem, bo jesteś młoda, jeszcze wiele przed Tobą. Musisz pokazać, że jesteś szczęśliwa i nic ani nikt nie jest w stanie Cię złamać. Musisz iść na przód nie patrząc w tył. Jesteś silna, dasz radę. / s.
|
|
 |
|
Nie wiesz jak to jest wieczorami ze łzami kłaść się na łóżku. Nie wiesz jak to jest czekać na kolejny dzień, w którym i tak wiesz, że nic nowego Cię nie czeka, bo straciłaś wiarę w lepsze jutro. Nie wiesz jak to jest kiedy wspomnienia nie dają Ci normalnie żyć, bo nigdy nie straciłaś nikogo na kim Ci zależało. Nie wiesz jak to jest kiedy wszyscy mają Cię za nic, idąc ulicą słuchać obelg na swój temat. Nie wiesz jak to jest kiedy człowiek Cię poniża, upokarza przed wszystkimi i wyzywa od najgorszych aż przychodzi moment kiedy sama zaczynasz w to wierzyć. Nie wiesz jak to jest z nienawiścią do samej siebie patrzeć w lustro. Nie wiesz jak to jest patrzeć jak ktoś odchodzi, a Ty nie możesz nic zrobić. Nie wiesz jak to jest marzyć o śmierci. Nie wiesz jak to jest wewnętrznie umierać więc nie mów mi, że mnie nie rozumiesz. Nie zrozumiesz, dopóki tego nie przeżyjesz. / s.
|
|
 |
|
Miałam kiedyś skarbonkę. Wszystko było super, dopóki spinaczem biurowym nie zaczęłam wybierać z niej złotowek. Z czasem więcej z niej ubywało niż przybywało do środka. W końcu ją rozbiłam. Chłopaka też kiedyś miałam..
|
|
 |
|
Ranił mnie, pomiatał mną choć wydawało mi się, że jest idealny. Pozwalał mówić o mnie źle swoim kolegom, śmiał się ze mnie z nimi, obrażał mojego brata. Swoje byłe traktował jak marionetki, wyzywał je, ośmieszał, w dupie miał to jak one mogą się czuć, liczył się tylko on i jego uczucia. Zmienił się, udaje kogoś kim nie jest, próbuje szpanować przed kolegami. Chce pokazać jaki to on jest fajny, jakie to on ma zajebiste ciuchy. Nie tęsknie za nim, ja tęsknie za kimś kim był dwa lata temu. Właśnie był, był i już nie wróci. Dlatego czas zakończyć ten rozdział i iść na przód. / s.
|
|
 |
|
To koniec, słyszysz? KONIEC. Już nie będziesz w moim życiu na pierwszym miejscu. Już nie będę za Tobą tęsknić, płakać. Już nie będę myśleć o Tobie całe dnie i tracić kolejnych miesięcy na coś co mnie zabija. Tak kocham Cię, ale co z tego? Za dużo czasu minęło by rozpamiętywać to co dawno się skończyło więc spierdalaj. Nie mam zamiaru się przed Tobą płaszczyć, ośmieszać. Nie będę robić wszystkiego by zwrócić na siebie Twoją uwagę. Nie dam Ci tej satysfakcji, dorosłam kochanie i jedynie co to chce mi się śmiać gdy na Ciebie patrzę, upadłeś na dno, jesteś zerem. / s.
|
|
 |
|
~I'll see you when I fall asleep..
|
|
 |
|
"A Ty niedługo się dowiesz
nieco więcej o mnie.
/Poznasz mnie lepiej kiedy pieprzę trzy po trzy,
a kiedy mówię mądrze.
/Czego nie lubię, a czym się zachwycam,
że hałas jest we mnie, a wkurza mnie cisza.
/Niedługo zobaczysz ile dla mnie znaczysz." ..
|
|
 |
|
~Jeśli kiedyś odejdę, proszę, Ty chociaż wytrzymaj..
|
|
 |
|
"Czasem ktoś mi przypomni że nie jestem tu sam
Czasem jestem spokojny bo ciebie mam." ..
|
|
 |
|
"Moja gorąca krew od wewnątrz spala mnie
/Nie potrafię tak jak ty na spokojnie tu być." ..
|
|
|
|