głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika poznaj.moje.uczucia

 1   Znowu chlasz  warknął wchodząc bez pukania.  A leki?  w jego oczach była furia.  Też pije  mruknęłam biorąc do ręki opakowanie tabletek.  Wykończysz się  usiadł obok mnie  Miałaś o siebie dbać  przypomniał.  Miałam dbać  nie denerwować się  mieć dla kogo żyć  walczyć  kochać.. Dużo miałam  zaśmiałam się  Została mi tylko butelka. Wszyscy mają mnie w dupie  nawet własny brat mnie nienawidzi  nastawia innych przeciwko mnie  nie boi się podnieść na mnie ręki.. rozumiesz? Ty też niedługo odpuścisz. Mnie każdy zostawia  byłam pewna swoich słów.  Może nikt nie wie przez jakie piekło przechodzisz? Może są mało wytrwali albo..  nie dałam mu dokończyć.  Nie. Każdy mnie wykorzystuje  a kiedy mi się zaczyna walić i szukam pomocy to dostaję kopa w dupę i radź sobie sama. Taka karma  nie?  pod powiekami poczułam łzy.  Nie warto przez nich płakać  mruknął.  Warto. Bo byli i mimo  że mnie zostawili to nadal mają swoje miejsce w moim sercu. Są ważni. Bo mi zależało. Za bardzo jak widać..

lexi89 dodano: 18 września 2013

(1) "Znowu chlasz" warknął wchodząc bez pukania. "A leki?" w jego oczach była furia. "Też pije" mruknęłam biorąc do ręki opakowanie tabletek. "Wykończysz się" usiadł obok mnie "Miałaś o siebie dbać" przypomniał. "Miałam dbać, nie denerwować się, mieć dla kogo żyć, walczyć, kochać.. Dużo miałam" zaśmiałam się "Została mi tylko butelka. Wszyscy mają mnie w dupie, nawet własny brat mnie nienawidzi, nastawia innych przeciwko mnie, nie boi się podnieść na mnie ręki.. rozumiesz? Ty też niedługo odpuścisz. Mnie każdy zostawia" byłam pewna swoich słów. "Może nikt nie wie przez jakie piekło przechodzisz? Może są mało wytrwali albo.." nie dałam mu dokończyć. "Nie. Każdy mnie wykorzystuje, a kiedy mi się zaczyna walić i szukam pomocy to dostaję kopa w dupę i radź sobie sama. Taka karma, nie?" pod powiekami poczułam łzy. "Nie warto przez nich płakać" mruknął. "Warto. Bo byli i mimo, że mnie zostawili to nadal mają swoje miejsce w moim sercu. Są ważni. Bo mi zależało. Za bardzo jak widać.."

 2  spojrzałam w Jego oczy odnajdując w nich litość.  Taa. Głupia jestem  wiem..  Przyciągnął mnie do siebie mocno przytulając po czym podsumował całą rozmowę w czterech słowach  Kochasz dlatego cierpisz Mała...

lexi89 dodano: 18 września 2013

(2) spojrzałam w Jego oczy odnajdując w nich litość. "Taa. Głupia jestem, wiem.." Przyciągnął mnie do siebie mocno przytulając po czym podsumował całą rozmowę w czterech słowach "Kochasz dlatego cierpisz Mała..."

 Dosyć leżenia  wszedł do szpitalnej sali w ręku trzymając kartkę papieru.  Jak się czujesz?  tuż za Nim pojawiła się Jego siostra.  W porządku  mruknęłam nie chcąc dawać Im powodu do zmartwień  każdy przecież ma swoje problemy.  Mam coś dla Ciebie  wyciągnął rękę i zmierzwił mi włosy.  Ale musisz się najpierw uśmiechnąć. Tak szczerze  poprosił. Chwilę później podał mi wypis i wiśniowego chupa chups'a.  Musisz iść jeszcze coś tam podpisać i spadamy stąd  Jego siostra już zaczynała wrzucać moje rzeczy do torby.  I specjalnie po to przyszliście? Dać mi lizaka i wypis?  rzuciłam Im niepewne spojrzenie. Nie  mruknął  Przyszliśmy żeby odnaleźć w Tobie dziecko i dać Ci powód do walki. Bo żyć musisz. Chociażby dla Nas  dokończył.

lexi89 dodano: 18 września 2013

"Dosyć leżenia" wszedł do szpitalnej sali w ręku trzymając kartkę papieru. "Jak się czujesz?" tuż za Nim pojawiła się Jego siostra. "W porządku" mruknęłam nie chcąc dawać Im powodu do zmartwień, każdy przecież ma swoje problemy. "Mam coś dla Ciebie" wyciągnął rękę i zmierzwił mi włosy. "Ale musisz się najpierw uśmiechnąć. Tak szczerze" poprosił. Chwilę później podał mi wypis i wiśniowego chupa chups'a. "Musisz iść jeszcze coś tam podpisać i spadamy stąd" Jego siostra już zaczynała wrzucać moje rzeczy do torby. "I specjalnie po to przyszliście? Dać mi lizaka i wypis?" rzuciłam Im niepewne spojrzenie."Nie" mruknął "Przyszliśmy żeby odnaleźć w Tobie dziecko i dać Ci powód do walki. Bo żyć musisz. Chociażby dla Nas" dokończył.

Są Oni  którzy odeszli i jestem Ja. Ta  która została.

lexi89 dodano: 18 września 2013

Są Oni, którzy odeszli i jestem Ja. Ta, która została.

2. Chciałbym być piosenką  którą ciągle nuci  bo chciałbym by miała mnie na ustach wciąż i myślą  która ciągle jest w Jej głowie. I chciałbym być jak wygodny dres  który sprawia  że czuje się jak w domu  że może być sobą. Chciałbym też być Jej ulubionym daniem by miała na mnie ochotę pomimo  że ciągle może mnie mieć. I chciałbym być sumą Jej potrzeb i pragnień. Chciałbym po prostu wystarczać i pasować do Jej rzeczywistości  przy kubku z kawą czy do biegu przez Kraków w deszcz.

skejter dodano: 17 września 2013

2. Chciałbym być piosenką, którą ciągle nuci, bo chciałbym by miała mnie na ustach wciąż i myślą, która ciągle jest w Jej głowie. I chciałbym być jak wygodny dres, który sprawia, że czuje się jak w domu, że może być sobą. Chciałbym też być Jej ulubionym daniem by miała na mnie ochotę pomimo, że ciągle może mnie mieć. I chciałbym być sumą Jej potrzeb i pragnień. Chciałbym po prostu wystarczać i pasować do Jej rzeczywistości, przy kubku z kawą czy do biegu przez Kraków w deszcz.

1. Chciałbym być dla niej kawą  która zbudzi Ją o poranku i otuli energią na kolejny z dni  który spędzę w Niej  w jej sercu. I chciałbym być Jej mlekiem i cukrem  który pokolorują ów czerń dodając słodkości i delikatności na nierównych drogach każdej z minut upływających wspólnie. Chciałbym być Słońcem  który ogrzeje Jej zmarzniętą  kruchą skórę i da Jej nadzieję na każdy z kolejnych oddechów. I chciałbym być wiatrem  który rozwieje Jej pachnące truskawkami włosy i wyszepta Jej  że jest najpiękniejszym projektem Boga jaki kiedykolwiek powstał. Ale też chciałbym być wodą kiedy chce zmyć z siebie brud wszystkich wspomnień i ciężarów. A potem ręcznikiem  który wysuszy każdą z mokrych kropli słonych chwil. Chciałbym być gwiazdą  która spełni Jej wszystkie marzenia  ale i Księżycem  do którego mówi nocą nie mogąc spać. Chciałbym być Jej poduszką  która układa Ją do snu i kołdrą  która zapewnia Jej bezpieczeństwo przed duchami i ciepło  które od zawsze chciałem Jej dawać.

skejter dodano: 17 września 2013

1. Chciałbym być dla niej kawą, która zbudzi Ją o poranku i otuli energią na kolejny z dni, który spędzę w Niej; w jej sercu. I chciałbym być Jej mlekiem i cukrem, który pokolorują ów czerń dodając słodkości i delikatności na nierównych drogach każdej z minut upływających wspólnie. Chciałbym być Słońcem, który ogrzeje Jej zmarzniętą, kruchą skórę i da Jej nadzieję na każdy z kolejnych oddechów. I chciałbym być wiatrem, który rozwieje Jej pachnące truskawkami włosy i wyszepta Jej, że jest najpiękniejszym projektem Boga jaki kiedykolwiek powstał. Ale też chciałbym być wodą kiedy chce zmyć z siebie brud wszystkich wspomnień i ciężarów. A potem ręcznikiem, który wysuszy każdą z mokrych kropli słonych chwil. Chciałbym być gwiazdą, która spełni Jej wszystkie marzenia, ale i Księżycem, do którego mówi nocą nie mogąc spać. Chciałbym być Jej poduszką, która układa Ją do snu i kołdrą, która zapewnia Jej bezpieczeństwo przed duchami i ciepło, które od zawsze chciałem Jej dawać.

I to ja robię błędy  ja mówię za dużo  ja wcześniej się nad tym nie zastanawiam  plotę bez sensu i potem mam dostawać za to baty. Przeze mnie to się psuje. Mi trzeba tego wszystkiego dopakować  żeby obciążyć moje sumienie  żeby załączyć wyrzuty sumienia. Ja jestem tą złą  zrozumiałam. Za każdym razem coś się kończy przeze mnie. Tylko powiedz mi w takim razie   dlaczego kurwa to ja płaczę? Dlaczego nie mogę mówić  choć mam w głowie pełne  składne zdania  ale cholera  nie  nie mogę  bo mam zaciśnięte gardło? Dlaczego mi jest tak zimno  pusto  mam ochotę się zachlać po prostu  położyć gdzieś   w tym deszczu  w błocie i nie pamiętać? Dlaczego ja  skoro podobno nie mam serca  a cała ta relacja jest mi w chuj obojętna?  definicjamiloscii

lexi89 dodano: 17 września 2013

I to ja robię błędy, ja mówię za dużo, ja wcześniej się nad tym nie zastanawiam, plotę bez sensu i potem mam dostawać za to baty. Przeze mnie to się psuje. Mi trzeba tego wszystkiego dopakować, żeby obciążyć moje sumienie, żeby załączyć wyrzuty sumienia. Ja jestem tą złą, zrozumiałam. Za każdym razem coś się kończy przeze mnie. Tylko powiedz mi w takim razie - dlaczego kurwa to ja płaczę? Dlaczego nie mogę mówić, choć mam w głowie pełne, składne zdania, ale cholera, nie, nie mogę, bo mam zaciśnięte gardło? Dlaczego mi jest tak zimno, pusto, mam ochotę się zachlać po prostu, położyć gdzieś - w tym deszczu, w błocie i nie pamiętać? Dlaczego ja, skoro podobno nie mam serca, a cała ta relacja jest mi w chuj obojętna? /definicjamiloscii

Obudziłam się zlana potem  drżąca  a łzy leciały mi ciurkiem po twarzy. Zaciskałam kurczowo pościel i usiadłam  kołysząc się delikatnie w tył i w przód. Mówiłam głośno  że to był tylko zły sen  że to już za mną  że to nieprawdziwe. Umarłeś. Tam  w mojej głowie  w sercu  umarłeś. Oni mi to powiedzieli. Czułam taki smutek jak chyba nigdy. Kilka głębokich oddechów i uświadomiłam sobie  że Ty przecież żyjesz. Żyjesz  ale nie dla mnie  więc to tak jakbyś umarł. Pochowałam Cię w myślach. Koszmarne  wiem. esperer

esperer dodano: 17 września 2013

Obudziłam się zlana potem, drżąca, a łzy leciały mi ciurkiem po twarzy. Zaciskałam kurczowo pościel i usiadłam, kołysząc się delikatnie w tył i w przód. Mówiłam głośno, że to był tylko zły sen, że to już za mną, że to nieprawdziwe. Umarłeś. Tam, w mojej głowie, w sercu, umarłeś. Oni mi to powiedzieli. Czułam taki smutek jak chyba nigdy. Kilka głębokich oddechów i uświadomiłam sobie, że Ty przecież żyjesz. Żyjesz, ale nie dla mnie, więc to tak jakbyś umarł. Pochowałam Cię w myślach. Koszmarne, wiem./esperer

I to ja robię błędy  ja mówię za dużo  ja wcześniej się nad tym nie zastanawiam  plotę bez sensu i potem mam dostawać za to baty. Przeze mnie to się psuje. Mi trzeba tego wszystkiego dopakować  żeby obciążyć moje sumienie  żeby załączyć wyrzuty sumienia. Ja jestem tą złą  zrozumiałam. Za każdym razem coś się kończy przeze mnie. Tylko powiedz mi w takim razie   dlaczego kurwa to ja płaczę? Dlaczego nie mogę mówić  choć mam w głowie pełne  składne zdania  ale cholera  nie  nie mogę  bo mam zaciśnięte gardło? Dlaczego mi jest tak zimno  pusto  mam ochotę się zachlać po prostu  położyć gdzieś   w tym deszczu  w błocie i nie pamiętać? Dlaczego ja  skoro podobno nie mam serca  a cała ta relacja jest mi w chuj obojętna?

definicjamiloscii dodano: 17 września 2013

I to ja robię błędy, ja mówię za dużo, ja wcześniej się nad tym nie zastanawiam, plotę bez sensu i potem mam dostawać za to baty. Przeze mnie to się psuje. Mi trzeba tego wszystkiego dopakować, żeby obciążyć moje sumienie, żeby załączyć wyrzuty sumienia. Ja jestem tą złą, zrozumiałam. Za każdym razem coś się kończy przeze mnie. Tylko powiedz mi w takim razie - dlaczego kurwa to ja płaczę? Dlaczego nie mogę mówić, choć mam w głowie pełne, składne zdania, ale cholera, nie, nie mogę, bo mam zaciśnięte gardło? Dlaczego mi jest tak zimno, pusto, mam ochotę się zachlać po prostu, położyć gdzieś - w tym deszczu, w błocie i nie pamiętać? Dlaczego ja, skoro podobno nie mam serca, a cała ta relacja jest mi w chuj obojętna?

nie ma Cię kilka miesięcy   a czuję jakbyś nigdy nie istniał   a wspomnienia to wymysł wyobraźni   może to i lepiej  s

smajlii dodano: 17 września 2013

nie ma Cię kilka miesięcy , a czuję jakbyś nigdy nie istniał , a wspomnienia to wymysł wyobraźni , może to i lepiej /s

najgorsze są jesienne noce   wtedy powraca wspomnienie zeszłorocznych nocy   wspólnego życia   nie z samotnością   wtedy jeszcze z Tobą s

smajlii dodano: 17 września 2013

najgorsze są jesienne noce , wtedy powraca wspomnienie zeszłorocznych nocy , wspólnego życia , nie z samotnością , wtedy jeszcze z Tobą/s

nie umiem powiedzieć   że jestem szczęśliwa   nie mam nikogo   jestem samotna   nie potrafię już powiedzieć niczego najbliższym mi osobom   trzymam każdą   nawet najmniejszą emocje w sobie   nie ufam   nikomu   bez wyjątków . każdy rani   krzywdzi   robi wszystko by było jeszcze gorzej   pierdolony fałsz w oczach pełnych miłości   bajki  s

smajlii dodano: 17 września 2013

nie umiem powiedzieć , że jestem szczęśliwa , nie mam nikogo , jestem samotna , nie potrafię już powiedzieć niczego najbliższym mi osobom , trzymam każdą , nawet najmniejszą emocje w sobie , nie ufam , nikomu , bez wyjątków . każdy rani , krzywdzi , robi wszystko by było jeszcze gorzej , pierdolony fałsz w oczach pełnych miłości , bajki /s

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć