 |
chciałabym .. żeby
zgadywał ze mną kształty
chmur , oglądał odcinki
Tabalugi , pisał SMS-y do
piątej nad ranem , śmiał
się z burczenia w
brzuszku , leżał pode mną
na ławce ,obserwował
robaki które po chwili
uśmiercał , wpychał mnie
w najbardziej kujące
miejsca na łące , kłócił się
kto pierwszy ma
wstać ,strzelał fochy ,
tracił równowagę podczas
pocałunku , robił malinki
na szyi i nigdy nie mówił ,
że mnie nie kocha .raptownie.
|
|
 |
|
nie chcę mi się spać, stać, chlać, siedzieć, leżeć, być, śnic, nie chcę dłużej tak żyć. chcę być przy tobie, być dla ciebie wszystkim i dawać wszystko, chcę zawsze być blisko. czy wymagam wiele? zbyt wiele?
|
|
 |
- wybieraj . możesz mieć
wszystko , ale beze mnie .
albo możesz nie mieć nic
prócz mnie .raptownie
|
|
 |
miałam idealnie
poukładane życie . nie
liczyło się dla mnie nic .
zupełnie . szczególnie te
puste uczucia które żywi
się do mężczyzn . teraz
mam ciebie i zdaje sobie
sprawę jaka byłam wtedy
nieszczęśliwa , głupia ,
zakochana we własnym
odbiciu . bo kto chciałby
żyć bez prawdziwej
miłości , kłótni ,
wspólnych śniadań ,
pocałunków ,wygłupów ,
fochów na minutę ,
poczucia przynależenia do
drugiej osoby .raptownie
|
|
 |
dlaczego nie możemy
poznać swojej prawdziwej
miłości od razu ? Dlaczego
musimy się męczyć i
cierpieć z idiotami którzy
nie są nas warci ? Nie chcę
uczyć się na miłosnych
błędach . Mam dość . raptownie
|
|
 |
mieć cię przy sobie każdego poranka kiedy się budzę i nocą kiedy zasypiam . słyszeć codziennie po kilka razy jak bardzo mnie kochasz , czuć swoje dłonie na moim ciele . zatapiać swoje wargi w twoich ciepłych ustach . zjeść z tobą kolację by potem móc zaprosić cię na śniadanie . upić się z tobą i śmiać dopóki nie rozbolą nas brzuszki . Patrzeć w swoje oczy i tulić . Po prostu . . raptownie .
|
|
 |
wstała , nerwowymi
ruchami przeczesała
włosy . Do oczu napłynęły
łzy . Choć miała się nie
oglądać z wielkim bólem
spojrzała jeszcze raz na
niego . Dostrzegła ciemne
włosy w które wplótł
właśnie palce . Uwielbiała
się nimi bawić . Szara
bluza opinała jego ciało
które chroniło ją przed
chłodem lub w które
wtulała się całkiem bez
powodu . Przesuneła
wzrok na oczy które teraz
zaszklone od łez
spoglądały na nią tak
smutno z tyloma
emocjami i przede
wszystkim strachu , że ją
stracił , że już nigdy nie
będzie jego . Łzy spłyneły
jej po policzkach . Nie
potrzebne były już słowa ,
gesty .To była miłość . To
ona kazała jej wrócić ,
pocałować czule tuląc i
szepnąć : SPIERDOLILIŚMY
TO NAPRAWIMY .
raptownie
|
|
 |
nigdy nie zgadniesz ile dla
mnie znaczył jeden całus
w czoło , przepełniony
słodyczą uśmiech ,
przytulenie czy spojrzenie
troskliwych oczu które nie
raz dodawały mi odwagi . I
teraz serce rozpierdala mi
się na milion kawałeczków
bo muszę to wszystko
stracić .raptownie
|
|
 |
nie kocham Cię ...
Powiedziałam . boję się ,
że zacznie krzyczeć ,
przeklinać , rozpaczać .
rozwali coś . zamiast tego
w milczeniu opada na
deski podłogi i chowa
twarz w dłoniach , co w
pewien sposób jest o wiele
gorsze . raptownie .
|
|
 |
Bo nie chodzi tylko o to żeby się całować , tulić , trzymać za ręce . Czasem trzeba się pokłócić żeby wiedziec że przetrwamy nawet najgorsze chwile , potrafimy się przeprosić , wyjaśnić , przetrwać wszystko . raptownie .
|
|
 |
Pamiętasz? Razem na
zawsze, razem do piekła.
MAŁPA.
|
|
 |
nie czuję niczego prócz
dreszczy kiedy suniesz
palcami po mojej szyi , nie
widzę niczego innego
prócz twoich oczu gdy
przyciągasz mnie do
siebie . Nie istnieje dla
mnie nic i nikt , gdy
dotykasz wargami moich
ust . Nie potrzebuję innej
muzyki niż ta którą słyszę
gdy wtulam się w twoje
ramiona i słyszę rytm
twojego serca . raptownie
|
|
|
|