 |
|
czas leczy rany, jednak każda rana potrzebuje swojego czasu, a są i takie które nigdy do końca się nie zagoją. /espoir.
|
|
|
|
żadne słowa nie wyrażą tego co czuje moje serce. /espoir.
|
|
|
|
proszę nie mów, że cuda się nie zdarzają, że nadzieja matką głupich, że nie warto marzyć, że życie to suka, nie pozwól mi w to uwierzyć bo nie poradzę sobie bez moich marzeń. /espoir.
|
|
|
|
jeśli jutro miałby skończyć się świat, kogo chciałbyś mieć obok siebie, kogo chciałbyś trzymać w swych ramionach ? /espoir.
|
|
|
|
po prostu wyrzucić Cię z moich myśli, z serca, ze wspomnień tak jak wyrzucam śmieci do kosza.. kiedyś to mi się uda, zapomnę. a to Ty będziesz żałował, że pozwoliłeś mi odjeść. /espoir.
|
|
|
|
czasem gdy jestem sama, zastanawiam się i pytam się sama siebie co ja w Tobie widzę, staram się tym samym uświadamiać sobie, że w sumie to nic takiego, przecież jest tylu innych takich jak Ty, jednak gdy Cię widzę wszystkie moje teorie przestają mieć jakiekolwiek znaczenie, bo to serce zaczyna szybciej bić i nie mogę nic na to zaradzić. / espoir.
|
|
|
|
cóż kiedyś rolę się odwrócą, to ja będę obojętna, zimna, bez uczuć, to ja będę tą, która nie chce się wiązać, chce czerpać z życia jak najwięcej nie wdając się w żadne związki. / espoir.
|
|
|
|
chyba nie powinnam była Ci mówić co czuję, bo już teraz nie będę mogła udawać że nic mnie to nie rusza gdy tańczysz bądź jesteś z inną /espoir.
|
|
|
|
-hej, dlaczego jesteś smutna ? - nie jestem smutna, nie widzisz że się uśmiecham ? - widzę, i widzę jak nieszczery jest ten uśmiech /espoir.
|
|
|
|
-znowu o nim myślisz ? -tak, znowu. nie potrafię zapomnieć, myślałam że mogę to zrobić, jednak moje serce znów spłatało mi figla. /espoir.
|
|
|
|
nadzieja też kiedyś umiera, a kiedy ona umiera to co nam zostaje.. wiara ? ona umiera wraz z nadzieją, zostaje tylko nicość, nigdy nie chciałam nicości w moim życiu, dlatego wierzę i mam nadzieję. /espoir
|
|
|
|
dać odpocząć uczuciom, myślom i emocjom, taki mały urlop na ochłonięcie /espoir
|
|
|
|
Dodaj komentarz
