 |
I uwielbiam kiedy mówisz mi, że najchętniej uciekłbyś ze mną na koniec świata, bo masz dosyć otaczającej Cię rzeczywistości. / napisana
|
|
 |
|
Przyjaciel? Kiedy ja zaczęłam być z chłopakiem, to Cię nie olałam i nadal poświęcałam czas na długie rozmowy i wspieranie Cię w trudnych chwilach. Nie zachowywałam się inaczej i mimo zmian w moim życiu, zawsze brałam Ciebie pod uwagę. A Ty? No cóż, zapomniałeś o tej "przyjaźni" gdy tylko pojawiło się słońce na Twoim horyzoncie. Nie, nie żałuję tego, że mogłam Ci pomóc. Żałuję tylko tego, że wcześniej nie zauważyłam Twojej fałszywej twarzy, a następnym razem kiedy znowu upadniesz na glebę to musisz wiedzieć,że moje drzwi już są dla Ciebie zamknięte./esperer
|
|
 |
Mam nadzieję, że już zawsze będę dla Ciebie tą drobną blondynką, która wtargnęła do Twojego życia zmieniając je na lepsze i dużo szczęśliwsze. / napisana
|
|
 |
nienawidzę sobót. tak! a wiesz dlaczego? bo właśnie tego dnia czuję się najbardziej samotna. nie mogę się odezwać do najbliższej osoby, a za każdy najmniejszy ruch dostaję opierdol. cały dzień płaczę zamknięta w pokoju, błagając o chwilę wolności, pozwolenie na złapanie odrobiny świeżego powietrza w płuca. za chęć pomocy, wysłuchuję wiązankę obelg jak bardzo jestem zła i mnie nienawidzi. podczas obiadu kilkakrotnie podnosi na mnie rękę. nic nie mogę zrobić. i tak za każdym razem, co tydzień. wciąż dziwi cię moja nienawiść do tego dnia?
|
|
 |
Nie nie, nigdy nie będę idealna. Mam wiele wad i swój charakterek. Jestem niecierpliwa i uparta, czasem jeszcze bardzo ciekawska. Nie mam super pięknej i gładkiej buźki, wzrostu modelki, nóg do nieba. Ale mam jeszcze bijące serce, którym będę szczerze Cię kochać. / napisana
|
|
 |
A dziś znów mam gorszy dzień, bo jesteś gdzieś za daleko. / napisana
|
|
 |
Będziemy szczęśliwi. Razem. Wierzę w to. / napisana
|
|
 |
może nie jestem idealna. wulgarna, pyskata, zboczona, chwilami agresywna gówniara ze szlugiem w ręku. ale potrafię coś czego nie umie ona. mogę pobudzić twoje zmysły i sprawić, że zrobisz co tylko zechcę, kochanie.
|
|
 |
Najbardziej boli ta nieobecność. Wieczne czekanie, wieczna tęsknota, nutka niepewności. Ty ciągle w rozjazdach, ja samotnie w domu. Uśmiecham się do wspomnień, układam nam plan na przyszłość, ale jeszcze czasem popadam w paranoje. / napisana
|
|
 |
Nigdy nie miałam swojego wzorcowego ideału. Nie marzyłam o niebieskookim blondynie czy o mulaciku z brązowymi oczami. Nie miałam jasno określone jak mój wymarzony chłopak musi wyglądać. Dla mnie po prostu zawsze liczyło się wnętrze i siła jego uczucia do mnie. / napisana
|
|
 |
Cholera, to nie będzie szalone, kiedy jesteś opętany miłością
Zrobiłbyś wszystko dla jedynej osoby, którą kochasz
Bo zawsze kiedy mnie potrzebowałeś, byłam tam
Jakbyś był moim ulubionym narkotykiem
Jedynym problemem jest to, że mnie wykorzystywałeś
W inny sposób niż ja wykorzystywałam ciebie
Ale teraz wiem, że nie tak miało to wygladać
Muszę odejść, muszę odzwyczaić siebie od ciebie / Rihanna
|
|
 |
jeszcze jedna kurewska igła znajdzie się w mojej ręce, a obiecuję że wszystkie wylądują wam w dupach sadyści pierdoleni
|
|
|
|