Nigdy nie miałam swojego wzorcowego ideału. Nie marzyłam o niebieskookim blondynie czy o mulaciku z brązowymi oczami. Nie miałam jasno określone jak mój wymarzony chłopak musi wyglądać. Dla mnie po prostu zawsze liczyło się wnętrze i siła jego uczucia do mnie. / napisana
|